Stacja naukowa Uniwersytetu Warszawskiego w Bocheńcu zostanie sprzedana

To z uwagi na fakt, iż za trzy lata w Chęcinach powstanie Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej Uniwersytetu i w nim studenci będą odbywać latem praktyki.

- Z dotychczasowego ośrodka skorzystamy jeszcze tylko w przyszłym roku - mówi profesor Ewa Krogulec, dziekan wydziału geologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Budynki w Bocheńcu, w których mieści się Świętokrzyska Stacja Naukowa wydziału geologii warszawskiej uczelni, powstały - z wyjątkiem jednego - w latach 60. Obiekt jest więc wysłużony, widać, że ząb czasu nadgryzł go już mocno. Pokazuje to zniszczona elewacja, ponadto na otaczającej go posesji wałęsają się jak gdyby nigdy nic... kury. Mimo to studenci nadal co roku w okresie letnim, przeważnie na przełomie sierpnia i września, korzystają z niego, gdy odbywają na terenie Gór Świętokrzyskim zajęcia. Jak się okazuje, w Bocheńcu zostaną zakwaterowani jeszcze tylko w przyszłym roku.

- Ze względu na to, że w Chęcinach, na stoku porośniętej lasem Góry Rzepki, w 2014 roku ma powstać Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej, z dotychczasowego ośrodka skorzystamy jeszcze tylko raz - mówi profesor Ewa Krogulec.

- Nawet jeśli okaże się, że jest poślizg z terminowym oddaniem naszego nowego Centrum do użytku, to i tak nie zakwaterujemy żaków w Bocheńcu. Wówczas będziemy chcieli wynajmować inny ośrodek, a takich w pobliżu jest kilka, na przykład znajdujący się vis-a-vis Ośrodek Wczasowy "Wierna" - oznajmia pani dziekan i dodaje, że stację w Bocheńcu warszawska uczelnia będzie chciała sprzedać.

O tym, że z ośrodka w Bocheńcu wydział geologii Uniwersytetu Warszawskiego skorzysta jeszcze tylko raz, Jan Głogowski, burmistrz Małogoszcza, dowiedział się od nas. - Coż, oznacza to, że będziemy musieli pomóc uczelni szukać nowego właściciela - mówi.

- Ja bym chciał, żeby w tym ośrodku powstał Dom Pomocy Społecznej. Takie nowe przeznaczenie budynku obecnej Stacji Naukowej byłoby bardzo dobrym i przydatnym rozwiązaniem. Po pierwsze, nie tylko w naszej gminie, ale i na terenie całego województwa świętokrzyskiego jest duże zapotrzebowanie na tego typu placówki, natomiast po drugie jej powstanie wiązałoby się z nowymi miejscami pracy i zatrudnieniem kilkunastu osób - uważa burmistrz Jan Głogowski.

Jak mówi profesor Krogulec, studenci również są zadowoleni z pobytu w Górach Świętokrzyskich. - Bo to najciekawszy geologicznie obszar nie tyle w Polsce, co w Europie. Żacy bardzo sobie chwalą świętokrzyski klimat. Zgodnie z planami w 2014 roku zastąpi go Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach. Przewidywany koszt jego budowy to nieco ponad 30 milionów złotych.