Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi śmieciowa rewolucja - w piątek w Ostrowcu decyzja o naszych opłatach

Anna ŚLEDZIŃSKA [email protected]
sxc.hu
Propozycja dla mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego - miesięcznie 15 złotych za śmieci zmieszane, 8 złotych za segregowane? Decyzja na sesji w piątek. Wszystkie gminy czekają na Ostrowiec.

Takie ceny w innych miastach

Takie ceny w innych miastach

W Kielcach proponowane stawki to 9,50 złotych za śmieci segregowane i 12 za mieszane, ale w Sandomierzu już odpowiednio 11,25 i 18,92. W Skarżysku-Kamiennej zaproponowano 8 i 12 złotych, wszyscy mieszkańcy Starachowic opodatkowali się już dawno godząc się na to w referendum. Obecnie płacą miesięcznie 6,42 złotych za śmieci mieszane.

Wraz z początkiem lipca 2013 roku całkowicie zmieni się system pobierania opłat za wywóz śmieci. Do końca grudnia gminy muszą określić, jakie ceny i metodę proponują, bo to właśnie samorządy będą teraz odpowiadać za gospodarkę odpadami.

Dotychczas właściciele i zarządcy domów podpisywali indywidualne umowy z firmami wywożącymi odpady. Od połowy przyszłego roku zrobi to za nich gmina.

- Mieszkańcy nie będą już musieli poszukiwać najlepszej oferty na wywóz odpadów i zawierać umów z przedsiębiorcą, który je wywozi. To gmina będzie się tym zajmować, a odbiór odpadów będzie obejmował wszystkich- mówi Aldona Sobolak, naczelnik Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim.- Krótko mówiąc- mieszkaniec będzie wpłacał pieniądze do gminy za wywiezienie odpadów.

SEGREGUJESZ- PŁACISZ MNIEJ

Do końca grudnia rady gmin muszą podjąć uchwały, w której określą proponowane wysokości opłat. W Ostrowcu sesja poświęcona temu tematowi odbędzie się już w piątek, 7 grudnia. Dyskusja na posiedzeniach komisji trwa, bowiem okazuje się, że nowy system nie będzie dla wszystkich korzystny. Proponowana stawka za odpady segregowane ma wynosić 8 złotych, ale za zmieszane aż 15 złotych od osoby. Liczyć się będą tylko osoby faktycznie mieszkające, a nie zameldowane. Taką metodą - od osoby przyjmuje się w większości świętokrzyskich miast i gmin.

Zyskają na pewno właściciele prywatnych nieruchomości, którzy do tej pory płacili czasami horrendalne stawki za każdy wywieziony kubeł śmieci. Efektem tego był proceder nagminnego podrzucania worków do lasów lub śmietników osiedlowych. Mieszkańcy ostrowieckich bloków cenę wywozu śmieci mają wliczoną w czynsz- wynosi ona od 7,50 złotych do 9 złotych od osoby, w zależności od osiedla i spółdzielni mieszkaniowej. W nowym systemie, jeśli zarządcy nie zapewnią im możliwości segregacji odpadów, to właśnie lokatorzy bloków, a głównie wieżowców, zapłacą najwięcej. Na prywatnych posesjach system selekcji został bowiem wprowadzony już dawno, a ich właściciele zdążyli się do niego przyzwyczaić.

ZSYPY MUSZĄ ZNIKNĄĆ

- Bardzo duży nacisk będziemy kładli na segregację odpadów. Dążymy do tego, by jak najwięcej osób się w nią zaangażowało. Będzie to korzystne ze względów ekonomicznych i ekologicznych- mówi Aldona Sobolak.

Jednak zdaniem służb gminnych to nie one, a spółdzielnie będą musiały zabezpieczyć w swoich zasobach pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów, a co gorsza pilnować, by była ona właściwie prowadzona. Regulamin został bowiem tak skonstruowany, że jeśli w odpadach segregowanych zostaną znalezione śmieci nie nadające się do recyklingu, stawka opłaty będzie zmieniana na wyższą.

Oznacza to też konieczność likwidacji zsypów- jeśli mieszkańcy będą chcieli płacić mniej kosztem dotychczasowych wygód. Niektórzy zarządcy, na przykład Ostrowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa, przeprowadzili nawet ankiety pytając, czy lokatorzy chcą likwidacji zsypów. Nie informowano jednak, że pozostanie przy dotychczasowym systemie - na co chęć wyraziła większość - będzie się wiązało z dwukrotnie większymi opłatami.

CO NA TO RADNI?

Nie wiadomo, czy stawki zaproponowane do ustalenia radnym z Ostrowca utrzymają się do piątku, gdyż na komisjach wielu wstrzymało się od głosu lub było przeciw.

- Z obliczeń wychodziły nam stawki 12 złotych za odpady segregowane i 18 złotych za mieszane - mówi prezydent Ostrowca Jarosław Wilczyński.- Cięliśmy wszelkiego rodzaju koszty, aby nie dobić mieszkańców. Wszystko i tak okaże się po przetargu. Boję się, że jeśli za bardzo zaniżymy ceny, jak zrobiono w niektórych miastach w naszym województwie, to rozłożymy budżet.

Dziwny wydaje się sam narzucony ustawą sposób procedowania, w którym najpierw gminy mają ustalić stawki, a dopiero potem ogłosić przetargi, co będzie przecież wyraźną sugestią dla firm, jakimi środkami będą dysponować samorządy. Wątpliwości co do zapisów ma wielu samorządowców, część zdecydowała się na zaskarżenie uchwały do Trybunału Konstytucyjnego.

Na to, jakie decyzje zostaną podjęte w piątek w Ostrowcu, czekają pozostałe gminy powiatu ostrowieckiego. W żadnej stawki nie zostały jeszcze nawet zaproponowane, szacuje się tylko, że mogą wynosić średnio około 7 złotych za odpady segregowane i do 15 złotych za odpady mieszane. Sesje w tej sprawie muszą się odbyć do końca grudnia, ale terminów jeszcze nie podano.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie