- Przepis na ten ser przywędrował do nas gdzieś z gór, nawet nie wiem jak się nazywał dlatego otrzymał moje imię - przyznaje Marzena Pawlik. -Robię go bardzo często i rzeczywiście posmakował wszystkim, najbliższej rodzinie, a także tej, która przyjechała do nas za Śląska.
Serem zachwyciły się też znajome z Koła Gospodyń Wiejskich i to one namówiły panią Marzenę by wystartowała w konkursie.- Owszem lubię gotować, codziennie przygotowuje posiłki dla 11 osób, bo tyle nas mieszka razem. Chętnie wymyślam nowe rzeczy, eksperymentuję, ulepszam przepisy innych. Ten ser, który tak wszystkim smakuje podaję z żurawiną na chlebie. To takie ciekawe połączenie smaków słonawego i kwaskowo-słodkiego.
W nagrodę pani Marzena dostała komplet talerzy - Pierwszy raz w życiu cokolwiek wygrałam - cieszy się. W przyszłym roku startować nie mogę, ale na kolejny konkurs postaram się też coś przygotować.
Większość pań, które startowały w konkursie kulinarnym ma doświadczenie w takich zawodach, Dorota Cieślik czy Joanna Róg, które zajęły II i III miejsce należą do koła gospodyń wiejskich. - W konkursach brałam udział kilka razy, ale pierwszy raz trafiłam na podium - cieszy się pani Joanna. - Zaproponowałam Nadzianego koguta - potrawę bardzo u nas popularną. To kurczak pieczony na butelce z piwem. Płynu jest 2/3, w trakcie pieczenia piwo paruje dzięki czemu mięso jest bardzo kruche i wilgotne. Polecam.
Konkurs kulinarny był częścią Dnia Kultury i Tradycji Gminy Bieliny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?