W oczekiwaniu na karnawał - zabiegi z bandażami i bańką przygotują ciało na sezon imprez

- Nazwa zabiegu "crio" może trochę odstraszać i zniechęcać osoby, które nie lubią zimna. Niemniej, jednak zapewniam, że uczucie zimna podczas zabiegu jest bardzo przyjemne i pobudzające - zachęca kosmetolog Malwina Lis ze Spa odyssey . - Zabieg Crio uważam za doskonałą metodę na walkę z uczuciem ciężkości i zmęczonych nóg. Ma doskonałe działanie drenujące. Z kolei zabiegi z bandażami Thermo są procedurą szczególnie zalecaną dla osób, które mają cellulit lub chcą zredukować nadmiar tkanki tłuszczowej. Przynoszą one również efekty w postaci wygładzenia i ujędrnienia skóry.

- Zanim włożymy kusą sukienkę polecam zabiegi wygładzające skórę, poprawiające ukrwienie i niwelujące cellulit. Do tego można wykorzystać zabiegi z użyciem bańki chińskiej - mówi masażystka Spa Odyssey Judyta Janik. - To prosty sposób, będący przebojem wśród zabiegów kosmetycznych. Przynosi bardzo wyraźne efekty w krótkim czasie i do tego niewiele kosztuje. Podciśnienie, które wytwarza się w bańce przez usunięcie z niej powietrza, powoduje zassanie skóry i tkanek leżących pod bańką, wpływając na intensywne ich przekrwienie oraz wyraźną poprawę stanu mało elastycznej skóry. Masaż ten pobudza krążenie krwi i płynów ustrojowych, pomaga pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii oraz toksyn z organizmu. W wyniku przyspieszenia przemiany materii następuje redukcja tkanki tłuszczowej. Masaż ma nieocenioną moc w zastosowaniu w kuracji antycellulitowej lub jako drenaż limfatyczny.

- Poza tymi właściwościami masaż bańką doskonale relaksuje i uspokaja. Jest dobry dla osób zestresowanych, przemęczonych, prowadzących siedzący tryb życia oraz po wyczerpującym wysiłku fizycznym. Szczególnie zalecane jest odbycie masaży w serii przynajmniej 8 zabiegów - dodaje masażystka.

Uwaga promocja!
W grudniu w Spa Hotelu Odyssey masaż bańką chińską kosztuje tylko 99 złotych. Zabiegi z bandażami Crio lub Thermo można wykupić w cenie 149 złotych każdy.