Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpackie miejscowości prześcigają się w pomysłach na bożonarodzeniowe dekoracje

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Na tarnobrzeskim Placu Bartosza Głowackiego stanął okazały 18-metrowy świerk.
Na tarnobrzeskim Placu Bartosza Głowackiego stanął okazały 18-metrowy świerk. Grzegorz Lipiec
Tysiące choinek przybranych zostanie za kilka dni w naszych domach w najmodniejsze świąteczne kreacje.

Skąd się wzięła choinka?

Skąd się wzięła choinka?

Choinka, ustrojony żywy świerk, jodła lub sosna, najpierw związana była z przedchrześcijańską tradycją ludową i kultem wiecznie zielonego drzewka, uważanego za symbol życia i płodności. Obecnie to nieodłączna ozdoba w czasie świąt Bożego Narodzenia, która pojawiła się w Europie w XVI wieku w protestanckich Niemczech, a później obyczaj ten przejął Kościół katolicki. W XIX wieku choinka zawitała w Anglii i Francji, a potem do krajów Europy Południowej. Do Polski przenieśli ją niemieccy protestanci w okresie zaborów i początkowo spotykana była jedynie w miastach. Stamtąd zwyczaj ten przeniósł się na wieś, wypierając tradycyjną polską ozdobę, jaką była podłaźniczka oraz zastępując znacznie starszy, słowiański zwyczaj dekorowania snopu zboża.

W miejscach publicznych już tworzą niezwykły klimat. Bez nich nie wyobrażamy sobie świąt.
Świąteczne drzewka, rozświetlone budynki oraz lampy uliczne ze świecącymi wzorami. Takie dekoracje bardzo podobają się mieszkańcom miast naszego regionu.

TARNOBRZEG

Wielki świerk kanadyjski zdobi już Plac Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu. Choinkę podarował mieszkaniec tarnobrzeskiego osiedla Wielowieś.

Tegoroczne świąteczne drzewko ma ponad 30 lat, osiemnaście metrów wysokości, ale na trzy metry umieszczone jest w podłożu. Władze miasta zachęcają do tego, aby na tarnobrzeskich osiedlach również pojawiły się świąteczne choinki.

Główne tarnobrzeskie ulice są już ozdobione świątecznymi światełkami, podobnie jak budynki magistratu. Codziennie przybywa świątecznie wystrojonych instytucji.

STALOWA WOLA

W Stalowej Woli piękne świąteczne drzewko stoi na Placu Piłsudskiego. Świerk srebrzysty "przyjechał" do Stalowej Woli z Zasania. Miasto dostało go za darmo, ale poniosło koszty wycięcia i przewiezienia choinki.

To już trzecia miejska choinka w Stalowej Woli. Wcześniej ozdobione zostały równie pokaźnych rozmiarów choinki przy urzędzie miasta oraz pomniku Eugeniusza Kwiatkowskiego. Koszt ich ozdobienia, utrzymania, a następnie demontażu to około 11 tysięcy złotych. Osiedla Rozwadów i Charzewice zdobi świecące, lecz mniej tradycyjne kształtem drzewo na dziedzińcu Muzeum Regionalnego.

DLACZEGO?

Symbolika ozdób choinkowych, jak i samego drzewka, ma swe korzenie w tradycji ludowej, wyrosłej także na gruncie biblijnym. Gwiazda betlejemska umieszczana na szczycie drzewka od ubiegłego wieku miała pomagać w powrotach do domu z dalekich stron. Oświetlenie broniło dostępu złym mocom i odwracało nieżyczliwe spojrzenia ludzi. Jabłka na gałązkach symbolizowały biblijny owoc, orzechy zawijane w sreberka nieść miały dobrobyt i siłę. Papierowe łańcuchy przypominały o zniewoleniu grzechem, dzwonki oznaczają dobre nowiny i radosne wydarzenia, anioły mają opiekować się domem, a jemioła to symbol miłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie