Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka Morawicy uratowała ludzkie życie

/LB/
Jolanta Piątek widząc na przystanku zmarzniętego mężczyznę wezwała na pomoc Straż Gminną. Na zdjęciu ze strażnikiem Wojciechem Nowakiem. Pani Jolanta pracuje w saloniku prasowym, nie uważa się za bohaterkę, choć jej zachowanie niewątpliwie zasługuje na pochwałę.
Jolanta Piątek widząc na przystanku zmarzniętego mężczyznę wezwała na pomoc Straż Gminną. Na zdjęciu ze strażnikiem Wojciechem Nowakiem. Pani Jolanta pracuje w saloniku prasowym, nie uważa się za bohaterkę, choć jej zachowanie niewątpliwie zasługuje na pochwałę. archiwum
Tylko natychmiastowa reakcja Jolanty Piątek uratowała marznącego przez kilka godzin człowieka od śmierci. Mężczyzna schronił się na przystanku, w pobliżu kiosku, który prowadzi mieszkanka Morawicy.

Jolanta Piątek zwróciła uwagę na mężczyznę, który od dłuższego czasu siedział na ławce na przystanku przy ulicy Kieleckiej w Morawicy. Zziębniętemu człowiekowi zrobiła gorącą herbatę i zadzwoniła do Straży Gminnej z powiadomieniem o zaistniałej sytuacji.

- Natychmiast udaliśmy się na miejsce - relacjonuje komendant Straży Gminnej w Morawicy, Bogdan Metryka. - Okazało się, że mężczyzna jest wyziębiony i potrzebuje pilnej pomocy. Przy współpracy z radną Marianną Parlicką-Słowik mężczyznę odwieźliśmy do schroniska "Arka Nadziei" w miejscowości Chałupki, gdzie udzielono mu schronienia, zapewniono ciepły posiłek oraz nocleg - tłumaczy komendant Metryka.

- Ten przykład prawidłowej reakcji mieszkanki gminy oraz służb porządkowych jest wzorem do naśladowania w podobnych przypadkach. Pamiętajmy, że brak reakcji na tego typu zdarzenia może skutkować zagrożeniem życia i zdrowia, a nawet śmiercią - przestrzega wójt Morawicy Marian Buras i apeluje, aby mieszkańcy nie byli obojętni na osoby bezdomne, samotne i niezaradne życiowo.

- Szczególną uwagę zwracajmy na nie w okresie zimowym, w którym narażone są na wyziębienie organizmu. Nasza reakcja może uratować komuś życie - dodaje wójt.

O czujność apeluje także komendant Bogdan Metryka. - Co roku w Polsce, w wyniku zamarznięcia, dochodzi do wielu zgonów, których można uniknąć. Pamiętajmy, że wśród nas znajdują się osoby, które nie posiadają własnego kąta i ze względu na różne sytuacje życiowe są zmuszone do korzystania z pomocy innych. Nie lekceważmy żadnego takiego przypadku - prosi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie