Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szalone studniówkowe ostatki w Kielcach (zdjęcia)

Bartłomiej BITNER
Studniówkowe szaleństwo maturzystów I Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach.
Studniówkowe szaleństwo maturzystów I Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. Łukasz Zarzycki
Około 450 osób bawiło się w sobotę w kieleckim Grand Hotelu na balu maturalnym I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach. Atmosfera była wspaniała, zaś sama studniówka jedną z największych w tym roku. I ostatnią w Kielcach.

[galeria_glowna]
Pierwsi uczestnicy balu zaczęli schodzić się już godzinę przed jego rozpoczęciem. Najpierw było ich mało, ale im bliżej startu, tym w hallu Grand Hotelu zaczęło gromadzić się coraz więcej osób. Kielecki lokal ledwo pomieścił wszystkich, bo w zabawie uczestniczyło 198 uczniów ośmiu maturalnych klas wraz z osobami towarzyszącymi, a jeszcze byli przecież nauczyciele.

Dlatego też zrobiło się trochę tłoczno, gdy wszyscy zebrali się na sali tanecznej sekundy przed rozpoczęciem balu. Zanim jednak do tego doszło, najpierw były podziękowania i życzenia dobrej zabawy. Jako pierwszy głos zabrał przedstawiciel rodziców, a więc organizatorów imprezy, Marcin Leszczyniak, który w ich imieniu dziękował przede wszystkim nauczycielom za trzy lata pracy z tegorocznymi maturzystami.

- Ta studniówkowa noc jest wyjątkowa. Wszyscy - i rodzice, i uczniowie - włożyli w przygotowanie balu ogromny wysiłek. Zróbmy więc wszystko, aby była ona najlepsza i abyśmy nigdy o niej nie zapomnieli - powiedziały uczennice Gabriela Starczyńska i Marta Leszczyniak, po czym poprosiły przedstawicieli każdej klasy, aby wręczyli wychowawcom kwiaty jako skromny dowód wdzięczności za przekazaną wiedzę.

CZYTAJ TAKŻEBal na 10 par - jedyna taka studniówka I Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego w Kolegium Szkół Prywatnych w Kielcach (zdjęcia)

- Ktoś kiedyś zapytał mnie, dlaczego I LO ma zawsze studniówkę tak późno. Odpowiedziałem: z tego powodu, że uczniowie tak dobrze się uczą, iż nie potrzebują 100 dni, aby przygotować się do matury. Im wystarczy trochę mniej - powiedział chwilę później dyrektor I kieleckiego liceum Waldemar Pukalski, który życzył wspaniałej zabawy i słowami "Poloneza czas zacząć!" dał znak, aby studniówka wreszcie ruszyła.

Parę prowadzącą poloneza stanowił oczywiście pan dyrektor wraz uczennicą klasy III B Angeliką Tusznio. Ze względu na bardzo dużą liczbę uczestników balu, taniec został podzielony na dwie części. W pierwszej wzięli udział wszyscy, zaś w drugiej tańczono czterema turami - w każdej dwie klasy.

Potem zabawa rozkręciła się na dobre. Najpierw kilkanaście par zatańczyło walca, a następnie na parkiet ruszyli wszyscy, by bawić się przy dźwiękach największych tanecznych hitów. Te doskonale zapewniał maturzystom dbający o oprawę muzyczną zespół Twenty One.

- Zabawa jest wyśmienita - przyznawali uczestnicy balu, na których twarzach gościły szerokie uśmiechy. Przyjemnie było zatem patrzeć na pląsające po parkiecie pary, tym bardziej, że dziewczęta zwracały uwagę swoimi pięknymi kreacjami, bardzo różnorodnymi, wśród których dominowały kolory czarny i czerwony.

Studniówka I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Żeromskiego była ostatnią, zamykającą tegoroczny sezon bali maturalnych w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie