Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zginął ugodzony nożem. Policja zatrzymała ciężarną żonę. Byli 12 dni po ślubie - nowe fakty

Monika NOSOWICZ-KACZOROWSKA [email protected] Michał NOSAL [email protected]
Dramat rozegrał się w bloku w sąsiedztwie starachowickiej komendy policji.
Dramat rozegrał się w bloku w sąsiedztwie starachowickiej komendy policji. Monika Kaczorowska
Dramat młodej pary ze Starachowic.Żałoba przyszła w kilkanaście dni po tym, jak 9 lutego zostali małżonkami. Śmierć spowodował nóż. Trwa ustalanie czy był to jej atak czy nieszczęśliwy wypadek.

Byli niespełna dwa tygodnie po ślubie, ona wkrótce spodziewa się dziecka. Wczoraj on zginął od rany zadanej nożem, a policjanci ustalają, jak do tego doszło. Sąsiedzi twierdzą, że w chwili tragedii małżonkowie byli w mieszkaniu najprawdopodobniej tylko we dwójkę.

Czwartkowy dramat w Starachowicach rozegrał się w jednym z bloków tuż obok siedziby starachowickiej policji. Mieszkali tu 21-latka w szóstym miesiącu ciąży i jej 29-letni mąż. Jak mówią sąsiedzi, żadna patologia, normalna rodzina.

- Niczym szczególnym nie zwracali na siebie uwagi. Niedawno, 9 lutego, jeszcze przed końcem karnawału, wzięli ślub. Dziewczyna była w widocznej ciąży. Ona jest jedynaczką, mieszkała z matką. Ojciec wyjechał do pracy za granicę. Chłopak sprowadził się do żony - opowiada jeden z sąsiadów.

W czwartkowe popołudnie pani Danuta mieszkająca na tej samej kondygnacji, mijała 29-latka na klatce schodowej. Opowiada: - Powiedziałam "dzień dobry". Popatrzył na mnie jakby w zamyśleniu, odpowiedział i wszedł do mieszkania. Ja wróciłam do siebie, włączyłam telewizor. Minęło może ze 20 minut, nie jestem pewna ile. Usłyszałam sygnał karetki, która podjechała przed blok. Sanitariusze weszli do klatki. Moja mama spojrzała przez wizjer i powiedziała, że weszli do sąsiadów. Nic nie podejrzewaliśmy. Po dziesięciu minutach wyszli. Potem przyjechała policja. Zaczęłam myśleć, że coś tam się jednak stało, ale co? Nikt nie wiedział. Za ścianą było cicho, nie było słychać żadnej awantury, nikt nawet nie pomyślał, że coś złego może się tam dziać.

Ale za ścianą wydarzyła się tragedia. Około godziny 18 do oficera dyżurnego starachowickiej policji zatelefonował dyspozytor pogotowia ratunkowego.

-Alarmował, że w mieszkaniu w jednym z bloków 29-latek został ugodzony nożem - opowiada Monika Kalinowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach

Nieprzytomny mężczyzna z raną na klatce piersiowej, leżał na łóżku w niewielkim pokoju. Mimo akcji reanimacyjnej, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Na miejscu dramatu pojawili się policyjni technicy, prokurator. Zaczęło się odtwarzanie ostatnich chwil życia 29-latka. Tego, jak doszło do tragedii. Sąsiedzi mówią, że wieczorem w mieszkaniu byli najprawdopodobniej tylko młodzi, bo matka dziewczyny poszła do pracy.

-Z pierwszych ustaleń wynika, że w mieszkaniu doszło do sporu, w którego trakcie mężczyzna został zraniony. Na razie jest jednak zbyt wcześnie, by jednoznacznie określić, jak do tego doszło, czy mamy do czynienia z atakiem, czy nieszczęśliwym wypadkiem -mówił Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Około godziny 19.30 policjanci wyprowadzili z bloku młodą kobietę w widocznej ciąży. Sprawiała wrażenie zszokowanej, jakby nie bardzo zdawała sobie sprawę z tego, co się stało. Wraz z policjantami przeszła do komendy. Tam stróże prawa słuchali jej wersji wydarzeń. -Długo to szczęście małżeńskie nie przetrwało - mówiła sąsiadka.

W piątkowy ranek policjanci informowali, że 21-latka została zatrzymana, jednak ze względu na swój stan trafiła nie do celi w komendzie, a do szpitala, gdzie jest pilnowana przez policjantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie