Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy razy "tak" dla trzech sióstr Kaczmarczyk z Kielc! Małgorzata Siemieniec podzieliła jury "Must be the music" (video)

AWA, dota
Siostry Kaczmarczyk przed występem przed jurorami.
Siostry Kaczmarczyk przed występem przed jurorami. Polsat/ Must be the music/ Facebook
Trzy siostry Kaczmarczyk z Kielc zdobyły uznanie niemal całego składu jurorskiego, z kolei Małgorzata Siemieniec z Kielc podzieliła sędziów. Za nami kolejny odcinek polsatowskiego show "Must be the music. Tylko muzyka".

Siostry Kaczmarczyk: Ilona, Gabrysia i Wiola śpiewają od lat. Tym razem spróbowały swojego szczęścia a telewizyjnym programie. Przeszły precastingi i dostały się na przesłuchanie przed jurorami. Postawiły na piosenkę "I'm so excited" z repertuaru czterech sióstr zza wielkiej wody Pointer Sisters".

TRZY RAZY "TAK"

Jak występ kielczanek oceniło jury? Było trzy razy na "tak".
- Trzy razy "tak", dla każdej z sióstr - żartowali.
Wyłamał się Adam Sztaba, który był na "nie". Powód?

- Za blisko oryginału - wyjaśnił.

Nie do końca zdecydowana była Elżbieta Zapendowska, ale ostatecznie wcisnęła "tak".
- Coś fajnego jest w was - przyznała. - Jestem na "tak", ale się wahałam.
Zastrzeżenia co do oryginalności miała też Kora, ale stwierdziła: - Jesteście do zjedzenia. Oczywiście nie jest to finał, ale jesteście urocze.

Kropkę nad "i" postawił Łozo:
- Jestem zazdrosny. Żałuję, że nie mam rodzeństwa - żartował. Na co od razu zareagowały siostry, zapraszając go do swojej rodziny. - Mama się ucieszy! - dodały Three Stars.

PROŚBA O GŁOSY

Z dystansu tak siostry Kaczmarczyk oceniają swój występ:
- Jesteśmy bardzo zadowolone. Martwiłyśmy się podkładem, ale jak usłyszałyśmy się w telewizji, byłyśmy mile zaskoczone. Nasze głosy się zgrywały, zaśpiewałyśmy czysto. Adam Sztaba stwierdził, że było bardzo dobrze, ale było za blisko oryginału. Liczył, że będzie to bardziej twórcze i wniesiemy więcej od siebie. Otrzymałyśmy wiele cennych uwag, do których jako wokalistki musimy się dostosować. Teraz potrzebujemy głosów publiczności. Każdy może oddać na nas dziesięć głosów dziennie na stronie "Tylko Muzyka" na Facebooku. Jeśli zbierzemy odpowiednią ilość głosów otrzymamy dziką kartę, która gwarantuje miejsce w półfinale. Prosimy o wsparcie - mówi Ilona Kaczmarczyk, najstarsza z sióstr w zespole Three Stars.

SPEŁNIONE MARZENIE

Dziewczyny walczą dalej. Z programem niestety musiała się pożegnać kolejna kielczanka, która pojawiła się w niedzielnym odcinku "Must be the music". Mowa o Małgorzacie Siemieniec z Kielc.

- Właśnie obchodzę sześćdziesiąte urodziny. Spełni się moje marzenie. Wykonam arię "Przetańczyć całą noc" w tej piękniej sukni balowej - mówiła za kulisami show Małgorzata Siemieniec. Zdradziła, że śpiewa, tańczy, a nawet studiuje w szkole dla organistów. - Muzyka to moja pasja. Bez niej nie mogłabym żyć. Dopóki będę miała siłę, będę tańczyć, śpiewać i grać.

Aria podzieliła jurorów. Łozo i Elżbieta Zapendowska byli na "tak". Kora i Adam Sztaba wcisnęli "nie".
- Dobry wynik, niezły bym nawet powiedział - skomentował Adam Sztaba.

Małgorzata Siemieniec dostała wiec kolejną szansę. Tym razem postanowiła zaśpiewać "Tych lat nie odda nikt" z repertuaru Ireny Santor. Przyznała, że pewniej czułaby się, gdyby miała tekst przed oczami. Jej prośba została spełniona.

WIEK NIE MA ZNACZENIA!

Jurorzy znów zabrali głos i znów werdykt był taki sam, jak za pierwszym razem. Łozo i Zapendowska na "tak", Kora i Sztaba na "nie".

- Najważniejsze, że pani spełnia swoje marzenia - stwierdziła Elżbieta Zapendowska.
- Ja się identyfikuję z tekstem pierwszej piosenki, bo ja też tak potrafię przetańczyć całą noc - żartował Łozo.
- Mocno nieczysto, za wysoko - ocenił Adam Sztaba.

Małgorzata Siemieniec odpadła z programu. Za kulisami czekała już na nią córka Agnieszka i stryjeczna siostra Irena. W rozmowie z Pauliną Sykut zdradziła, że muzyka pomaga jej w życiu, ponieważ ma ciężko chorego męża.

- Swoim udziałem w tym programie chciałam też pokazać osobom z moim wieku, że można realizować swoje marzenia i rywalizować z młodzieżą - podkreśliła Małgorzata Siemieniec.

W półfinale "Must be the music" wystąpi 31 wykonawców, wybranych przez jury. Jednego, 32 wskażą widzowie, głosujący na artystów na profilu programu na Facebooku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie