To już druga taka akcja, kiedy to koszykarze Rosy odwiedzili uczniów szkoły podstawowej i poprowadzi lekcje "wuefu". Tym razem do najliczniejszej w mieście podstawówki na osiedlu Ustronie, zawitali ulubieńcy kibiców, Nic Wise i Kim Adams. Ten drugi ma już duże doświadczenie w takich spotkania, ma świetny kontakt z dziećmi. Wise z kolei trochę jakby się tremował, ale potem również zaangażował się w spotkanie. Obaj pokazali kilka ćwiczeń, odbył się konkurs rzutów do kosza, dzieci miały tez możliwość zadawania pytań zawodnikom.
- Kiedy grałem w Hiszpanii, to bardzo często odbywały się takie spotkania. Ja je uwielbiam i mógłbym grać z dzieciakami nawet codziennie - mówi Kim Adams.
- W Stanach Zjednoczonych takie spotkania są dla młodzieży bardzo ważne. Byłem młodszy to wiem jak wiele one dla mnie znaczyły - dodał Nic Wise.
Obaj Amerykanie drugą godzinę lekcyjną poświęcili na rozdawanie autografów i wspólne zdjęcia z dziećmi.
W przyszłym tygodniu "dziewiątka" jeszcze raz gościć będzie koszykarzy, a w planach jest jeszcze wizyta w PSP 1 oraz PSP 3.
Wise i Adams mieli wczorajsze przedpołudnie wolne od treningu z zespołem. Reszta drużyny Rosy po wolnym poniedziałku, rozpoczęła przygotowania do sobotniego meczu z Jeziorem w Tarnobrzegu.
- Wszystko przebiega zgodnie z planem. Drużyna odpoczęła w niedzielę i poniedziałek. W sobotę bardzo chcielibyśmy wygrać w Tarnobrzegu - mówi Marek Łukomski, drugi trener zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
