Nieszczelny piecyk
Nieszczelny piecyk
9- i 13-latka z Jędrzejowa, z objawami zatrucia tlenkiem węgla, skarżące się na zawroty i bóle głowy, trafiły w piątkowy wieczór do szpitala w Jędrzejowie. Strażacy relacjonowali, że dziewczynki zasłabły w łazience. Mama z którą były w mieszkaniu, wezwała pogotowie. Zawinił najprawdopdobniej nieszczelny piecyk gazowy. Lekarz określił stan dzieci jako dobry. Dziewczynki zostały na obserwacji.
Strażacy opowiadali, że tragedia w Wielką Sobotę wydarzyła się w murowanym domu, gdzie mieszkali właścicielka z córką i jej krewni, starsze małżeństwo.
-77-latka i jej 79-letni mąż zajmowali jeden z pokoi ogrzewanych kuchnią węglową. W sobotni poranek kobieta przygotowywała na niej posiłek. Krótko przed godziną 8 właścicielkę domu zaniepokoiła cisza w pokoju krewnych. Gdy zajrzała do środka, oboje leżeli na podłodze - opowiada Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
Na miejsce wezwane zostało pogotowie i straż pożarna. Ratownicy na miejsce przyjechali między innymi wozem rozpoznania chemicznego.
-Na ratunek dla mężczyzny było już za późno. Przytomna 77-latka z objawami zatrucia czadem została przewieziona do szpitala. W chwili, gdy przeprowadzaliśmy pomiary, dom był już wietrzony. W pokoju, w którym doszło do tragedii aparat nie wykrył tlenku węgla. Jednak w rogu sąsiedniego pokoju, wciąż było niewielkie jego stężenie - mówi Robert Sabat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?