Magda Derszniak i Waldek Matwiejew od ponad tygodnia intensywnie ćwiczą pod okiem Karoliny Bilskiej.
(fot. Dawid Łukasik)
Zobacz
Prezentacja uczestników drugiej edycji show Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą
- Wiara czyni cuda - uważa Magda Derszniak. Dlatego planuje bliżej zbadać, jaki wpływ na sferę fizyczną ma psychika. Z kolei Waldemar Matwiejew stara się żyć zgodnie z maksymą: w zdrowym ciele, zdrowy duch. W tę zasadę znakomicie wpisuje się taniec.
- Taniec to trening, ale także rozrywka, przyjemność i odskocznia od problemów dnia codziennego. Po tygodniu intensywnych treningów mogę powiedzieć, że taniec wyzwala endorfiny - hormony szczęścia, jest ich całe mnóstwo i wszystko zaczynam widzieć bardziej kolorowo. Nasza grupa jest świetna, z dużym dystansem do siebie. Rozmawiamy, uczymy się od siebie nawzajem, a poza tym uczymy się siebie samych i to jest najpiękniejsze - zdradza Magda Derszniak. W 2007 roku zdobyła tytuł Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej, Miss Publiczności i Miss "Echa Dnia". Następnie w pięknym stylu reprezentowała nasz region w finale ogólnopolskim. Tu oczarowała fotoreporterów, którzy postanowili przyznać jej tytuł Miss Foto.
MAGDA DERSZNIAK - TAJEMNICE ZDROWIA
Dziś na wybiegu pojawia się rzadko. Jej praca związana jest nie z modą, a ze zdrowiem. Jest przedstawicielem medycznym w firmie Solinea.
- To polska firma z Lublina. Wszystkie leki produkujemy w kraju. Wiele preparatów mamy dla najmłodszych pacjentów - wyjaśnia. - Fajnie się tu pracuje. Firma jest mała, więc jej plusem jest to, że wszyscy się znamy.
Skończyła fizjoterapię. Teraz na liście jej planów jest zrobienie doktoratu. - Zbieram się do niego, choć ciągle wyskakują jakieś inne sprawy - przyznaje. - Będzie poświęcony leczeniu uzdrowiskowemu. Będę chciała w nim zwrócić uwagę nie tylko na sferę fizyczną wracania do zdrowia, ale także na psychiczną. Kiedy zaczęłam pracę w firmie farmaceutycznej, pracowałam z neurologami. Rozmawiałam z lekarzami i pacjentami i ten sposób miałam okazję zgłębić temat. Pacjent, który nie ma wiary w siebie, nie ma poczucia własnej wartości, nigdy nie pójdzie do przodu, nawet, jak będą z nim pracować najlepsi specjaliści.
NAJWIĘKSZA MIŁOŚĆ
Tę wiedzę odnosi także do swojego życia, na przykład do tańca. Decyzja o udziale w show była w jej przypadku poprzedzona długimi przemyśleniami. - Nie byłam przekonana, zwłaszcza, że z profesjonalnym tańcem nie miałam wcześniej za wiele wspólnego. Pomyślałam jednak, że muszę w siebie uwierzyć, a podobno wiara czyni cuda - śmieje się.
Zdradza też, że dała się namówić także ze względu na swoją córkę, Darię. - To największa miłość mojego życia. Jestem silna przez nią i dla niej - podkreśla.
Każdą wolną chwilę stara się spędzić właśnie z córcią. Nie zapomina też o rodzinie i przyjaciołach. - W ostatnim czasie w moim życiu wiele się wydarzyło. Ale sytuacje, które zaistniały pokazały, że mam wspaniałych przyjaciół, na których mogę polegać - przyznaje.
Teraz marzy o odpoczynku. Już snuje wyjazdowe plany. Wśród nich znajduje się Bałtyk. - Chciałabym pojechać nad nasze polskie morze. Pora roku nie ma znaczenia - uśmiecha się.
Magda odniosła sukces nie tylko na szczeblu regionalnym konkursu Miss Polonia. Podczas finał ogólnopolskiego zdobyła tytuł Miss Foto.
WALDEMAR MATWIEJEW - SPORT PRZYNOSI EFEKTY
Magda marzy o spokojnym wyjeździe, zaś fanem aktywnego wypoczynku jest jej taneczny partner, Waldemar Matwiejew. - Zainteresowanie sportem wzięło się stąd, że po krótkich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że za pięć, dziesięć lat będzie za późno. Aktywność sportowa daje mi ogromną satysfakcję, i co najważniejsze, efekty, czyli dobre samopoczucie oraz tyle kilogramów, ile potrzeba - żartuje.
Wygląd jest ważny, zwłaszcza jeśli w pracy pełni się funkcje reprezentacyjne, a o takiej można mówić w przypadku Waldka Matwiejewa. Jest menadżerem znajdującego się w Cedzynie pod Kielcami Hotelu Uroczysko Spa & Business.
- Praca nieraz bywa absorbująca i nieraz trwa 24 godziny na dobę - śmieje się. - Ale jeśli mam czas, staram się czynnie go wykorzystać.
Przyjemne z pożytecznym łączy pracując jako instruktor w Szkole Narciarskiej Sky Ski na stoku Sabat w Krajnie.
- Serdecznie polecam i zapraszam do nas. Nasi dotychczasowi uczniowie są zadowoleni z efektów i wracają do nas w następnym sezonie - podkreśla.
KAŻDY POWINIEN TAŃCZYĆ
Sezon narciarski powoli dobiega końca, więc narty znajdą godnych następców. - Rower, siłownia - wymienia.
Od niedawna na listę aktywności trafił taniec. W przypadku Waldemara Matwiejewa to powrót na parkiet. Miał już w swoim życiu także taneczny epizod. - Kiedy byłem w szkole podstawowej uczyłem się tańczyć. Poznałem właściwie wszystkie tańce towarzyskie, tylko ile z tego pamiętam? To się dopiero okaże - żartuje.
Przyznaje, że lubi tańczyć. - Tańczę tam, gdzie jest do tego okazja. Uważam, że każdy powinien tańczyć, bo czasami po prostu trzeba się pokazać - stwierdza.
Uwagę zwraca jego oryginalnie brzmiące nazwisko.
- Korzenie mojej rodziny sięgają Wschodu, a dokładne Rosji, ale są to bardzo, bardzo dawne czasy - wyjaśnia.
Waldemar Matwiejew jest instruktorem narciarskim.
(fot. archiwum prywatne)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?