Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą. Małgorzata Stanioch i Jerzy Pyrek - to kolejna para, która wystąpi w show

Dorota KLUSEK
Małgorzata Stanioch, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach oraz Jerzy Pyrek, kielecki radny, działa społecznie w środowisku osób niepełnosprawnych.
Małgorzata Stanioch, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach oraz Jerzy Pyrek, kielecki radny, działa społecznie w środowisku osób niepełnosprawnych. Dawid Łukasik
Ona to zodiakalny Byk, on - Wodnik. Te dwa żywioły spotkały się na tanecznym parkiecie. Oboje są zgodni: taniec ma być przede wszystkim dobrą zabawą. - Ale chcemy zatańczyć tak, żeby nasz występ podobał się też publiczności - dodają.

Pierwszy odcinek już w piątek

Arkana sztuki tanecznej poznają pod okiem Karoliny Bielskiej w szkole Świat Tańca.
Arkana sztuki tanecznej poznają pod okiem Karoliny Bielskiej w szkole Świat Tańca.
Dawid Łukasik

Arkana sztuki tanecznej poznają pod okiem Karoliny Bielskiej w szkole Świat Tańca.

(fot. Dawid Łukasik)

Pierwszy odcinek już w piątek

Druga edycja show Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą ruszy w piątek 12 kwietnia, o godzinie 17. Taneczny parkiet pojawi się w Galerii Korona w Kielcach. Widzów serdecznie zapraszamy! Wstęp wolny. Zaprezentuje się osiem par. Cztery z nich wykonają cza-czę, a cztery zmierzą się z walcem. Bezpośrednio po zakończonym występie, każdą parę oceni jury. Na ławie sprawiedliwych zasiądą między innymi: Kamila Drezno - utytułowana tancerka, szerszej publiczności znana z telewizyjnego show "Taniec z Gwiazdami", Konrad Smuga - producent, reżyser koncertów i programów telewizyjnych, Grzegorz Świercz - wicemarszałek województwa świętokrzyskiego. Swoje głosy oddadzą także widzowie, za pomocą SMS-ów.

- Mam dwoje dorosłych dzieci. Syn ma 31 lat, córka 24. Jestem też babcią prawie siedmioletniego Aleksandra. Mam już sporo czasu wolnego, więc popołudniami staram się znajdować czas na własne przyjemności. Od niedawna jedną z nich jest taniec - mówi Małgorzata Stanioch.

Zobacz
Prezentacje uczestników drugiej edycji show Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą

MAŁGORZATA STANIOCH ODPOCZYWA W TAŃCU

Na co dzień jest dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach. - Urząd duży, ale na szczęście mamy kadrę dobrze przygotowaną, a zwierzchnicy spoglądają na nas przyjaznym okiem - wyjaśnia.

Jak sama mówi, zaproszenie do udziału w show było dla niej zaskoczeniem, ale i wyróżnieniem. - Marzyłam, żeby poznać tańce towarzyskie. Lubię tańczyć. Na początku treningów byłam przerażona, czy podołamy. Teraz cały czas się pocieszam, że jeśli nie uda nam się stworzyć widowiska artystycznego, to będzie widowisko rozrywkowe - śmieje się.

Po kilkunastu lekcjach przyznaje: - Taniec jest odprężeniem relaksem, uspokojeniem, ale także wyzwaniem. Pozwala pozytywnie spożytkować energię.

Do tańca się nie ogranicza. Jest na studiach podyplomowych z zakresu zarządzania nieruchomościami w Szkole Głównej Handlowej.

Znajduje również czas na małe przyjemności, takie jak na przykład spotkania w gronie przyjaciół.

FANTASTYCZNY FILMOWY ODPOCZYNEK

- Bardzo lubię też obejrzeć dobry film - zdradza. - Co prawda rzadko chodzę do kina, bo jakoś zawsze mi nie po drodze, ale nieraz się udaje.

Ma także swoje ulubione filmy. - Może śmiesznie to zabrzmi, ale bardzo lubię fantastykę. - Filmem, który bardzo mi się spodobał był "Avatar". Obejrzałam go chyba z siedem razy - śmieje się. - Podobne wrażenie zrobił na mnie kilka lat temu film o zupełnie innym charakterze, "Kabaret". Są takie produkcje, które niesamowicie wchodzą mi w głowę i sięgam po nie wielokrotnie, ale za każdym razem odkrywam w nich coś nowego, coś czego wcześniej nie zauważyłam. Z filmów, które ostatnio widziałam, bardzo spodobał mi się "Atlas chmur".

Ma nawet pewną teorię, dlaczego tak do gustu przypadła jej akurat fantastyka.

- Jestem zodiakalnym Bykiem. Jest to bardzo przyziemny znak, a w związku z tym lubię wrażenia nie z tego świata - żartuje. - Nie z tego świata jest także taniec. Zawsze kojarzył mi się z uniesieniem, z czymś boskim. Może dlatego, że niemal we wszystkich kulturach taniec był elementem kultu, sposobem oddania czci i miłości Bogu lub jakiejś istocie wyższej. Ludzie przez taniec wyrażali uczucia. I chyba nadal tak jest. Chyba każdy człowiek lubi tańczyć.

JERZY PYREK - SPOŁECZNIK Z POWOŁANIA

Skoro dotknęliśmy wiedzy zapisanej w gwiazdach, to od razu zdradzamy, że Jerzy Pyrek jest… - Zodiakalnym wodnikiem, a co za tym idzie społecznikiem - zdradza sam zainteresowany.

Jerzy Pyrek działa w środowisku osób niepełnosprawnych.
- Działam społecznie w Stowarzyszeniu Osób z Niewydolnością Nerek. W 2004 roku zacząłem promować ideę transplantacji, a dokładnie oddawania narządów do przeszczepu w województwie świętokrzyskim, ponieważ byliśmy białą plamą. Od kilku lat są pobrania, ale nadal w odniesieniu do innych województw jest ich mało - podkreśla. - Byłem współtwórcą Świętokrzyskiego Konwentu Osób Niepełnosprawnych i Pacjentów. Naszą ideą była budowa centrum dla osób niepełnosprawnych. Ubolewam, nad tym, że pan prezydent wycofał się z tego pomysłu. Mam nadzieję, że ta idea nie umarła i kiedyś będzie można do niej wrócić.

Realizuje się także jako kielecki radny.

OSTRE SPOJRZENIE PRZEZ OBIEKTYW APARATU

- Mam specyficzne spojrzenie na świat: przez obiekty aparatu fotograficznego - zdradza. - Lubię robić zdjęcia, a poza tym daje mi to inną perspektywę: coś, co wydaje się ładne, widziane przez obiektyw traci na urodzie. Czasami w ramach swoich zadań radnego posługuję się prezentacjami multimedialnymi. Jedna z nich dotyczy Kielc, które stają się coraz bardziej kamienną pustynią. Ulica Sienkiewicza od dworca do placu Artystów jest jeszcze trochę zielona, ale potem? Widok takich Kielc zestawiam z zieloną Brukselą. A skąd pozyskujemy fundusze na rewitalizację naszego miasta? Z Brukseli właśnie.

Los Kielc leży mu na sercu, bo jak podkreśla świadomie tu wrócił z Krakowa. Właśnie z tamtych, krakowskich czasów pamięta pewną naukę profesora Mariana Wieczystego.

- On zawsze powtarzał, że w tańcu liczą się dwie rzeczy: jak się tańczy trzeba tak się zachowywać, jakby się na głowie miało cegłę. Trzeba uważać, żeby ta cegła nie spadła. A między partnerami ma być taka odległość, jakby między nimi była cienka gazeta i ona też nie ma prawa wypaść - śmieje się.

Jerzy Pyrek lubi tańczyć. - Idealnie się złożyło, że moja partnerka w programie jest zodiakalnym Bykiem, jak moja żona. Z żoną, jak idziemy na bal, to bawimy się do rana. Natomiast z tej tanecznej przygody w Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą wyniosę pewną wiedzę, i mój taniec będzie zgodny ze sztuką taneczną. Tę wiedzę będę się starał przenieść na grunt domowy.

Zapytany, jak się czuje przed premierowym odcinkiem, przyznaje: - Trochę tremy jest, ale jest nadzieja, że będzie dobrze, bo dlaczego ma się nam nie udać?

Małgorzata Stanioch na stanowisku, czyli w swoim gabinecie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kielcach.
Małgorzata Stanioch na stanowisku, czyli w swoim gabinecie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kielcach. Łukasz Zarzycki

Małgorzata Stanioch na stanowisku, czyli w swoim gabinecie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kielcach.
(fot. Łukasz Zarzycki)

Jerzy Pyrek często patrzy na świat przez obiektyw aparatu fotograficznego. Przyznaje, że w ten sposób widać dużo więcej.

Jerzy Pyrek często patrzy na świat przez obiektyw aparatu fotograficznego. Przyznaje, że w ten sposób widać dużo więcej. Łukasz Zarzycki

Jerzy Pyrek często patrzy na świat przez obiektyw aparatu fotograficznego. Przyznaje, że w ten sposób widać dużo więcej.
(fot. Łukasz Zarzycki)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie