Mecz pamięci w Nisku. Siatkarze Orkana uczcili pamięć byłych działaczy i zawodników (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Nie lada gratka czekała w sobotę na kibiców siatkówki w Nisku. W hali sportowej Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej rozegrano mecz wspomnień "Orkan kiedyś i dziś". Siatkarze z niżańskiego klubu stanęli w szranki z zawodnikami Resovii Rzeszów. Rozgrywki były poświęcone pamięci działaczy i zawodników Orkana, którzy już odeszli.

- Od 1997 roku przez AKS Orkan Nisko przewinęło się bardzo wielu ludzi - mówi prezes klubu Adam Madej.

- Kilka osób niestety już odeszło. Chcemy wspominać te osoby, rozmawiać o nich i wracać pamięcią do różnych sytuacji, które są z nimi związane. Dopóki pamiętamy o nich, oni dalej są wśród nas.

MINUTA CISZY

Turniej był poświęcony pamięci pierwszego trenera Orkana Stanisława Braka, kierownika drużyny Józefa Kotylaka, burmistrza Niska Tadeusza Peszka i tragicznie zmarłego w Wielkiej Brytanii zawodnika Mariusza Surmy. Zawodnicy, działacze i kibice uczcili ich pamięć minutą ciszy.

Tego dnia na siatkarskich kibiców czekały dwa emocjonujące mecze. Najpierw na parkiecie zmierzyły się drużyny młodzików Orkana i Resovii. Po zaciętej i wyrównanej walce, zwycięstwo odnieśli gospodarze z Niska. W drugim meczu zagrały drużyny Stara Wiara Orkan Nisko, składająca się z weteranów niżańskiego klubu, oraz juniorzy Resovii Rzeszów, którzy są aktualnymi mistrzami Polski. Wśród zawodników rzeszowskiej drużyny nie zabrakło Daniela Gąsiora, wychowanka niżańskiego Orkana.

GOŚĆ SPECJALNY

W tym meczu Orkanowi nie udało się zwyciężyć, ale gospodarze nie poddali się bez walki i zdołali wygrać jednego seta. Po zakończeniu spotkania wszystkie drużyny biorące udział w rozgrywkach otrzymały puchary ufundowane przez burmistrza Niska.

Gościem specjalnym imprezy był były siatkarz i trener Resovii Rzeszów Wiesław Radomski, który był również trenerem Orkana, kiedy ten awansował do drugiej ligi. Po zawodach odbyło się spotkanie wspomnieniowe w Zielonym Dworku.