Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burzliwa sesja Rady Gminy w Piekoszowie! Walka o władzę już trwa

(abi)
Marek Sorbian, przewodniczący Rady Gminy wielokrotnie musiał odpowiadać na pytania mieszkańców Piekoszowa.
Marek Sorbian, przewodniczący Rady Gminy wielokrotnie musiał odpowiadać na pytania mieszkańców Piekoszowa. Dawid Łukasik
Wiele emocji i wzajemnych pretensji do poprzedniej władzy i obecnej towarzyszyło sesji Rady Gminy w Piekoszowie. - Zaczęła się gorączka przedwyborcza - oceniają mieszkańcy.

Najpierw Bogusław Krukowski, pełniący obowiązki wójta przedstawił sytuację finansową gminy i wypunktował elementy planu naprawczego, który powstaje w porozumieniu z Regionalną Izbą Obrachunkową oraz radnymi.

- Decyzje są trudne, ale konieczne, w innym przypadku gminie groziłby zarząd komisaryczny - mówi Bogusław Krukowski. - Kilkadziesiąt osób w urzędzie otrzymało wypowiedzenia bądź rozwiązane zostały umowy na czas określony. Do 31 sierpnia urząd ze 132 osób będzie zatrudniał 74 osoby. Wycofujemy się z kilku projektów, których nie jesteśmy w stanie zrealizować, już wypowiedziałem umowę na park linowy "Tarzania" i plac zabaw w Jaworzni. Przygotowuje się do rozwiązania umowy na uzbrojenie terenów inwestycyjnych po dawnym zagłębiu pomidorowym. Do 31 maja mają też być rozwiązane umowy z 30 nauczycielami i 16 pracowników obsługi. Redukujemy oświetlenie i kusy autobusów.

Radni zdecydowali się też poddać pod głosowanie projekty uchwał w sprawie połączenia Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki Gminnej. Radny Mateusz Karliński domagał się również by obniżono pensje aresztowanego wójta do minimum. - Jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wskazuje ze w takich przypadkach można obniżyć pensje - argumentował radny. Uchwała rady w tej sprawie ma być przygotowane na następną sesję.

Mieszkańcy pytali co gmina zrobiła w sprawie Biogazowni w Piekoszowie i czy w jakiś sposób urzędnicy ją kontrolują. Bardzo dużą część w dyskusji zabrało wyjaśnianie tego kto doprowadził do takiej trudnej sytuacji finansowej w gminie. Radny Marek Sorbian wyjaśniał, że dług gminy ciągnie się za gminą jeszcze za poprzedniej władzy. - Tyle, że ja gminy w takim stanie nie zostawiłem - odpowiadał Wiesław Jóźwik, były wójt. Między tymi panami odbyła się długa dyskusja, w która włączali się radni i mieszkańcy gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie