Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy kieleckim Rynku ruszył pierwszy w regionie minibrowar (video)

Elżbieta ŚWIĘCKA [email protected]
To w tej kamienicy przy kieleckim Rynku mieści się pierwszy w regionie świętokrzyskim minibrowar. Otwarto go wczoraj, działa już też ogródek piwny.
To w tej kamienicy przy kieleckim Rynku mieści się pierwszy w regionie świętokrzyskim minibrowar. Otwarto go wczoraj, działa już też ogródek piwny. Dawid łukasik
Od piątkowego wieczoru działa pierwszy w regionie świętokrzyskim minibrowar. Znajduje się on w kamienicy Sołtyków przy kieleckim Rynku.
W przestronnym lokalu, na dwóch poziomach będzie w sumie około 200 miejsc.
W przestronnym lokalu, na dwóch poziomach będzie w sumie około 200 miejsc. Dawid Łukasik

W przestronnym lokalu, na dwóch poziomach będzie w sumie około 200 miejsc.
(fot. Dawid Łukasik)

Na początek rusza górne, restauracyjne piętro i letni ogródek. Na parterze znajdzie się bar, za którym ustawione będą specjalne pojemniki z piwem. Na otwarcie tej części lokalu poczekamy jednak jeszcze kilka tygodni.

Pierwszy w regionie minibrowar na pewno przypadnie do gustu amatorom złocistego trunku.

- To nowość w Świętokrzyskiem i na pewno spotka się z dużym zainteresowaniem - mówi właściciel minibrowaru.

Otwarte jest już górne piętro z restauracją i letni ogródek. Przez weekend można się tu napić butelkowego i lanego piwa oraz drinków. Na złoty trunek lany ze specjalnych zbiorników - tanków, poczekamy jeszcze około 1-2 miesięcy. Będzie to świeże, niepasteryzowane piwo produkowane przez Tyskie, którego przydatność do spożycia wynosi tylko 14 dni.

Górne piętro wystrojem nawiązuje do surowych przemysłowych wnętrz. Uzupełnione jest drobnymi detalami. Tutaj znajduje się też otwarta kuchnia, więc goście będą mogli podejrzeć kucharzy przy pracy.
Ponieważ do złocistego trunku niezbędne jest smacznie jedzenie, również oferta kulinarna jest bogata. Zjemy tu między innymi steki, golonki czy "treściwe", bawarskie przysmaki.

- Menu musi pasować do piwa, nie zabraknie więc w nim dań z wołowiny czy dziczyzny. Oprócz tego będzie też coś lżejszego - sałatki oraz zupy, na przykład krem ziemniaczany. I oczywiście desery - mówi Barbara Lasota, kelnerka minibrowaru.

Na dole, przy wejściu, można zobaczyć oryginalne kufle na piwo. Dolna część lokalu ruszy w ciągu 1-2 miesięcy.
Na dole, przy wejściu, można zobaczyć oryginalne kufle na piwo. Dolna część lokalu ruszy w ciągu 1-2 miesięcy. Dawid Łukasik

Na dole, przy wejściu, można zobaczyć oryginalne kufle na piwo. Dolna część lokalu ruszy w ciągu 1-2 miesięcy.
(fot. Dawid Łukasik)

Dolny poziom, z ogromnym barem, utrzymany będzie w klimacie typowego pubu - z wysokimi stołami i krzesłami. Ściany z surowej cegły zostaną ozdobione typowymi dla pubów elementami. To tutaj znajdą się tanki z niespasteryzowanym piwem. Wydzielona też zostanie sala dla palaczy.

W przyszłości właściciel lokalu planuje zagospodarowanie najwyższego poziomu kamienicy. Ma się na nim znaleźć dyskoteka z dużym parkietem, antresolą i wygodnymi lożami.

W funkcjonalnym i przestronnym wnętrzu, po oddaniu wszystkich pomieszczeń, będzie w sumie około 200 miejsc. Minibrowar przy kieleckim Rynku będzie czynny codziennie od godziny 11. - W weekend zapraszamy na piwo i drinki. Od poniedziałku rusza już kuchnia - zachęca Barbara Lasota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie