Coraz dalej do lotniska w Obicach. Decyzja środowiskowa uchylona, a czekaliśmy na nią prawie 5 lat

NASZ KOMENTARZ

Port Lotniczy w Obicach, który chce budować miasto Kielce bez wątpienia byłby oknem na świat dla regionu świętokrzyskiego i czynnikiem napędzającym jego rozwój. Niestety oprócz woli prezydenta Kielc - miasto skupiło większość terenów pod inwestycję w Obicach na terenie gminy Morawica - nie ma praktycznie żadnej współpracy ze strony sił politycznych mogących lobbować w tej sprawie w Warszawie. Efekt jest taki, że swoje porty lotnicze mają lub będą mieć wszystkie miasta wojewódzkie z wyjątkiem Kielc. Więcej - powstają też w innych miastach jak choćby w sąsiednim Radomiu. W Świętokrzyskiem ani lotniska, ani szybkich połączeń kolejowych, ani drogi ekspresowej. Apelujemy do polityków - zapomnijcie o wzajemnych urazach - zróbcie wreszcie coś pożytecznego dla tego regionu.

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie uchyliła decyzję środowiskową dotyczącą budowy lotniska w Obicach pod Kielcami. Taka decyzja jest kluczowa dla inwestycji, bez niej nie można rozpocząć starań o uzyskanie pozwolenia na budowę.

- To jest decyzja polityczna. Powstanie lotniska w Obicach jest nie na rękę rządowi. Uzyskanie pozwoleń na budowę portów w Świdniku i Radomiu trwało bardzo krótko, nie stawiano im takich warunków środowiskowych jak nam. Ale nie poddamy się, lotnisko jest nam potrzebne, jest to wyzwanie cywilizacyjne i zbadamy wszystkie ślimaki, jeśli będzie to konieczne. One nie mogą być ważniejsze niż budowa portu - komentuje prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Nie ma uzasadnienia

Na razie nie wiadomo, jakie dalsze kroki miasto podejmie, ponieważ nie ma jeszcze uzasadnienia uchylenia decyzji.
- Nie wiemy, co będzie dalej, ponieważ nie znamy powodów uchylenia decyzji. Nie dostaliśmy pisma, nie uzyskałem również informacji telefonicznej. O uchyleniu decyzji wiemy ze strony internetowej Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, gdzie ukazała się bardzo zdawkowa informacja. Jeśli w najbliższych dniach nie dostanę wyjaśnień na piśmie, to pojadę do Warszawy na rozmowę - informuje Ryszard Muciek, prezes spółki Lotnisko Kielce.

Decyzja środowiskowa dotycząca budowy lotniska w Obicach była rozpatrywana rekordowo długo, bo od 2009 roku. Wielokrotnie przesuwano termin zakończenia procedury. - Niestety to dobrze nie wróży, trzeba się liczyć z tym, że ponowne rozpatrzenie wniosku, a prawdopodobnie będziemy go składać zajmie kolejne długie lata - przyznaje prezes.

Protest ekologów

Decyzja środowiskowa została zaskarżona przez właścicieli działek w Obicach i Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot (znane między innymi z zablokowania modernizacji trasy numer 7 w rejonie Skarżyska).

- Wszystkie uwagi mieszkańców zostały przez nas wyjaśnione, więc podejrzewam, że to nie ich skargi są powodem uchylenie decyzji, ale protest organizacji ekologicznej. Podniosła ona między innymi to, że nie ustalono wpływu lotniska na życie ślimaków. Nie było takiego obowiązku, gdy składaliśmy wniosek o decyzję, przepisy zmieniły się w trakcie jej rozpatrywania po zaskarżeniu - dodaje.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach także nie zna powodów uchylenia decyzji środowiskowej, gdyż jej do tej pory nie otrzymała. W Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we wtorek nie udzielono nam wyjaśnień.