Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19. edycja Lata z Chopinem w Busku-Zdroju pełna niespodzianek

Adam LIGIECKI [email protected]
Umi i Shuan otrzymali po koncercie górę prezentów i... superniespodziankę: polskie bociany.
Umi i Shuan otrzymali po koncercie górę prezentów i... superniespodziankę: polskie bociany. Adam Ligiecki
Jeśli druga połowa lipca, to polonezy i mazurki niepodzielnie królują w buskim kurorcie. Za sprawą Lata z Chopinem nasze miasto stało się świętokrzyską stolicą pianistów, a tegoroczna 19. edycja tej imprezy niesie wiele niespodzianek

To historyczny, bo pierwszy festiwal po komunalizacji buskiego uzdrowiska. Po raz pierwszy wystąpił artysta z dalekiej Australii. Po raz pierwszy mieliśmy też małą korektę kalendarza - i nie 1 czerwca, lecz w drugiej połowie lipca obchodziliśmy... (muzyczny) Dzień Dziecka.

- Lato z Chopinem to wielkie święto dla melomanów. Dla wszystkich, którym Chopin w duszy gra - powiedziała podczas inauguracji Alicja Bednarska, rzecznik prasowy festiwalu, szefowa marketingu Uzdrowiska Busko-Zdrój SA.

URODZINY NA SCENIE

Dzień Dziecka - 19 lipca? Takie rzeczy możliwe są tylko w Busku! Za sprawą młodziutkich pianistów, którzy w piątek oklaskiwaliśmy w sali koncertowej Marconiego.

Amerykanka Umi Garrett ma dopiero 12 lat, lecz w buskim Lecie z Chopinem wystąpiła już po raz drugi. Prezentując swój nieprzeciętny talent, ekspresję i radość grania.

Shuan Hern Lee, debiutant z Australii, właśnie 19 lipca, na Lecie z Chopinem obchodził 11. urodziny! To mały człowiek-orkiestra. Zaczął grać na fortepianie w wielu 2,5 roku (dla porównania, Fryderyk Chopin jako siedmiolatek). Gra też na skrzypcach, wiolonczeli i śpiewa. Ba, jest nawet... dyrygentem chóru w kościele metodystów.

WYSOKIE LOTY

Przesympatyczny, promiennie uśmiechający się Shuan otrzymał w dniu urodzin górę prezentów. Piękny bukiet słoneczników, rycinę Marconiego, statuetkę, wielką bombonierę. Przybił też na scenie "żółwika" z Leszkiem Gadawskim, prezesem Towarzystwa Miłośników Buska-Zdroju.

Największą niespodziankę sprawiła jednak Alicja Bednarska, która Shuanowi i Umi wręczyła... dwa bociany. Jako symbole Polski, symbole dzieci i ptaki, które wróżą młodym artystom wysokie loty. Amerykanka i Australijczyk wysłuchali długiej listy zachwytów pod swoim adresem, choć chyba nie podejrzewali, dlaczego Busko wynosi ich na ołtarze. Nie znają bowiem jeszcze języka polskiego; poza kilkoma zwrotami: dziękuję, cześć, fajnie.

SZACHY I KIESA KSIĘCIA

Jak rodzą się mali wirtuozi fortepianu? Najwięcej może o tym powiedzieć Krystian Tkaczewski, który odkrył talenty Umi i Shuana. Stało się to podczas konkursu chopinowskiego dla młodych pianistów, jaki organizuje w Hartford, w Stanach Zjednoczonych. Umi zdobyła tam nagrodę Grand Prix w 2011 roku, Shuan był pierwszy rok później.

Są bardzo utalentowani i pracowici. Ćwiczą co najmniej trzy godziny dziennie. Mogę zdradzić, że w dniu koncertu w Busku zrezygnowali nawet z atrakcyjnej wycieczki, by móc jeszcze poćwiczyć - opowiadał Krystian Tkaczewski, który na Lecie z Chopinem zagrał po raz ósmy.

Razem z dwójką podopiecznych gościł w Busku przez kilka dni. Muzyka była na pierwszym planie, ale dzieciaki nie mogły narzekać na brak innych atrakcji. Umi i Shuan rozegrali zacięty mecz... szachowy w Zamku Dersława (wygrał Australijczyk), jeździli Słonecznym Ekspresem po alei Mickiewicza. Usiedli też na ławeczce Wojtka Belona - barda Ponidzia, a podziwiając pomnik księcia Leszka Czarnego od razu pociągnęli za kiesę. Bo to przynosi szczęście!

WIERNA SVIESE

W poniedziałek doczekaliśmy się nowego rekordu. Już po raz 18. w Lecie z Chopinem zagrała Sviese Cepliauskaite! Pianistka z Litwy, która zaprezentowała się w nowej, krótkiej fryzurze, została uznana "za wierną przyjaciółkę buskiego festiwalu". I otrzymała piękną statuetkę - Serce Dobroci.

Jak co roku owacyjnie powitała publiczność profesor Barbarę Hesse-Bukowską. To ona przed 19 laty "wymyśliła" Lato z Chopinem. Ma w Busku swoje Słoneczko - w Alei Gwiazd, posadziła też swoje drzewko - buk czerwony Kubuś w Alei Drzew Wielkich, w parku zdrojowym.

KOLEJ NA AFRYKĘ

Lato z Chopinem ma swoją markę. Wielu melomanów - z kraju i zagranicy - przyjeżdża do Buska w drugiej połowie lipca, by posłuchać koncertów znanych pianistów. W tym roku zasiada na widowni znany działacz Polonii amerykańskiej, liczący sobie... 102 wiosny - Władysław Zachariasiewicz, w towarzystwie muzy z Vancouver, z Kanady. Także Honorowy Ambasador Kazimierskiej Kultury, prałat Andrzej Biernacki.

Historia Lata z Chopinem zawarta jest w "złotych księgach" - opasłych woluminach, jakie od początku festiwalu prowadzi Alicja Bednarska. Wiemy zatem, że w Marconim grali już artyści z 13 krajów - od Brazylii i Tajlandii po Japonię. Teraz dołączyła Australia. Jeśli nie liczyć Antarktydy, gdzie przy trzaskającym mrozie nie gra się na fortepianie, do zdobycia pozostał nam tylko jeden kontynent! Afryka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie