Afrykański gospel w radomskim kościele. Gorący koncert na letnie dni (VIDEO)

Robert Grudzień wspólnie z Moniką Łyżwą - Wąsowicz, solistką operową wykonał "Ave Maria" Giulo
Cacciniego.

To już XXVI edycja festiwalu, ale w tym roku ma on wyjątkową formę i oprawę, wyjątkowo też rozpoczął się już w styczniu. A wszystko to w związku z rocznicą Powstania Styczniowego. Koncertom towarzyszą wystawy, odczyty, również rowerowe rajdy.

Kolejną niespodzianką była inauguracja letnich koncertów w Radomiu. Miała ona miejsce w czwartek w kościele na Gołębiowie pod wezwaniem Chrystusa Króla i była wyrazem solidarności ze Światowym Dniem Młodzieży. W szczelnie wypełnionej świątyni pojawił się zespół z Wybrzeża Kości Słoniowej "Claret Gospel", który przyjechał na zaproszenie Roberta Grudnia, twórcy i organizatora festiwalu.

- Zawsze zarzucano mi, że festiwale są bardzo poważne, dlatego postanowiłem tym razem zaprosić również muzyków, którzy prezentują zupełnie inną twórczość. Pełną żywiołu i emocji - mówił Robert Grudzień.

I taka też ta muzyka była. Ubrani w kolorowe stroje muzycy śpiewali nie tylko pieśni religijne, ale także utwory z repertuaru Boney M, Beatlesów czy Leonarda Cohena. Goście z Afryki zachwycali spontanicznością i głębokimi naturalnymi głosami, wspaniale nawiązywali kontakt z publicznością. Swoje pieśni dedykowali Bogu, Polsce, Radomiowi a ponieważ koncert był częścią projektu Roberta Grudnia "Każdemu marzy się wolność" w 150 rocznicę powstania styczniowego" grupa włączyła do repertuaru pieśń "Marsz, marsz Polonia".

- Jesteśmy zaszczyceni udziałemw tym projekcie, patriotyzm trzeba promować, zwłaszcza w obecnych czasach kiedy gaśnie w sercach wielu młodych. Członkowie zespołu pochodzą z kraju dotkniętego wojną, oni wiedzą co oznacza brak wolności. To piękna uniwersalna pieśń - wyjaśniał Ojciec Roman Woźnica, współzałożyciel grupy i koordynator trasy koncertowej w Polsce.

W koncercie wystąpił także Robert Grudzień grając na organach autorski utwór Dolorosa i "Bolero" Maurice Ravela.Wspólnie z Moniką Łyżwą - Wąsowicz, solistką operową wykonali też "Ave Maria" Giulo
Cacciniego.

Cały koncert publiczność przyjęła entuzjastycznie nagradzając artystów owacją na stojąco, zaś zespół Claret Gospel dziękował Robertowi Grudniowi, a parafii podarował pamiątkowy gobelin.