Chodzi przede wszystkim o rozłożenie kosztów. - Gdyby każda gmina osobno chciała wybudować schronisko, oznaczałoby to dla niej ogromne koszty - zauważa Marek Staniek, wójt gminy Iwaniska.
Wspólne schronisko ma powstać w gminie Iwaniska, pomiędzy miejscowościami Wola Jastrzębska i Marianów, z dala od gospodarstw. Obsłużyłoby dwanaście gmin z trzech powiatów województwa świętokrzyskiego: gminy Bogoria i Osiek w powiecie staszowskim, gminy Sandomierz, Dwikozy, Klimontów Koprzywnica, Łoniów i Obrazów w powiecie sandomierskim oraz gminy Opatów, Iwaniska, Lipnik i Baćkowice w powiecie opatowskim.
Dokumentacja inwestycji jest już gotowa. Teraz trzeba wykupić grunt i wybudować na nim schronisko, w którym docelowo mogłoby przebywać trzysta psów i czterdzieści kotów. W schronisku znalazłby się szpital dla zwierząt oraz pomieszczenia, gdzie psy i koty przechodziłyby kwarantannę. Zaplanowano też pomieszczenia socjalne dla pracowników.
Żadna z tych gmin nie ma własnego schroniska, którego prowadzenie wiąże się z ogromnymi kosztami. Gdyby takie schronisko rzeczywiście powstało, wydaje się, że problem bezpańskich zwierząt w dwunastu gminach zostałby rozwiązany. Gmina Iwaniska na wykup gruntu przeznaczyła szesnaście tysięcy złotych. - Dla naszej gminy płynie najważniejsza korzyść, miejsca pracy dla tutejszych mieszkańców - zaznacza wójt Marek Staniek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?