[galeria_glowna]
Wichura zerwała część dachu w Radlinie przy drodze w kierunku Niestachowa.
(fot. Aleksander Piekarski)
Burza z ulewą i gradem, która rozszalała się w środę tuż po godzinie 16 nad Kielcami i okolicznymi gminami spowodowała spore straty.
Najbardziej ucierpiały dachy w Radlinie. Już po drodze z Kielc do Radlina zaraz za Cedzyną można było zobaczyć po wichurze powalone drzewa za poboczem drogi oraz poprzechylane tablice informacyjne. W samym Radlinie ucierpiało kilka domów.
Na szczęście zniszczenia nie są bardzo duże. Wiatr zrywał z dachów przeważnie po kilka metrów kwadratowych pokrycia głównie z eternitu.
Najbardziej ucierpiał dom weselny w Radlinie przy drodze do Niestachowa, który stracił znaczną część poszycia dachowego z blachy. Do godziny 18 strażacy ochotnicy mieli też informację o jednym uszkodzonym domu w Leszczynach. Uległa też będąca w budowie stodoła w Radlinie, na której zawalił się jeden ze szczytów wznoszonym pod konstrukcję dachu.
W Kielcach podtopione zostały garaże przy Nowym Świecie i na ulicy Klonowej. Na Jesionowej wichura powaliła drzewa. Do akcji ruszyli strażacy . Woda nie nadążyła też spływać do kanalizacji przy ulicach Kaczyńskiego i Północnej. - Na szczęście tym razem nie doszło do poważniejszych uszkodzeń. Strażacy ruszyli we wskazane miejsca - poinformował aspirant sztabowy Marek Janda z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?