Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowa wyprawa. Prezydent Komorowski popłynął z flisakami z Ulanowa

Konrad SINICA
Prezydent Bronisław Komorowski wspólnie z retmanem Mieczysławem Łabęckim sterują flisacką tratwą.
Prezydent Bronisław Komorowski wspólnie z retmanem Mieczysławem Łabęckim sterują flisacką tratwą. Łukasz Kamiński/prezydent.pl
Historyczne spotkanie w Gryfinie. Głowa państwa - Bronisław Komorowski gościła na tratwie wodniaków z Ulanowa.
Ulanowscy Flisacy na pokładzie 90-metrowej tratwy. Od lewej stoją Grzegorz Łabęcki, Hieronim Socha i Tomasz Skiba.

Ulanowscy Flisacy na pokładzie 90-metrowej tratwy. Od lewej stoją Grzegorz Łabęcki, Hieronim Socha i Tomasz Skiba. Łukasz Kamiński/prezydent.pl

Ulanowscy Flisacy na pokładzie 90-metrowej tratwy. Od lewej stoją Grzegorz Łabęcki, Hieronim Socha i Tomasz Skiba.
(fot. Łukasz Kamiński/prezydent.pl)

Flisacy z Ulanowa już po raz 16 wzięli udział w wielkim wodniackim święcie, jakim jest Flis Odrzański. Tegoroczny spław był wyjątkowy, bo na tratwie zbudowanej przez flisaków z Ulanowa zagościł prezydent Bronisław Komorowski.

Flis Odrzański to odbywająca się od 18 lat ekspedycja organizowana przez Ligę Morską i Rzeczną. Jej głównym celem jest promowanie turystycznego i rekreacyjnego zagospodarowania rzeki Odry. Inicjatorką tej wyjątkowej imprezy jest od lat Elżbieta Marszałek, wiceprzewodnicząca zarządu głównego Ligi Morskiej i Rzecznej.

POTĘŻNA TRATWA

Flotylla łodzi i tratw przemierzyła w tym roku szlak Odrą z Urazu do Szczecina o długości ponad 400 kilometrów. Na imprezie nie mogło zabraknąć flisaków z Ulanowa, nazywanego stolicą flisactwa polskiego.

Wodniacy ulanowscy, którzy od 16 lat biorą udział w ekspedycji, nie od razu dołączyli do pozostałych uczestników. Wcześniej podczas bindugi w Bielinku koło Cedyni przygotowali potężną tratwę, którą wykonali tradycyjnymi metodami. Do jej budowy wykorzystano aż 70 metrów sześciennych drewna. Tratwa miała 90 metrów długości i składała się z sześciu tafli. Znajdowały się na niej trzy budy dla załogi i palenisko. Szerokość tratwy sięgała 10 metrów.

Flisacy budowali tratwę przez cztery dni. Później obsługiwało ją 12 członków załogi. Ulanowskich flisaków reprezentowali Grzegorz Łabęcki, Tomasz Skiba, Hieronim Socha, Zdzisław Gutek, Maria Łabęcka, retmanem był Mieczysław Łabęcki, a szyprem Arkadiusz Drulis. Na tratwie płynęli też flisacy z Krakowa i okolic Wrocławia. Z krakowskiej grupy w skład załogi weszli Radosław Krasowski i Sławomir Grabowski. Z grupy Wrocławskiej na tratwie znaleźli się Zdzisław Michta, Szymon Sokołowski oraz Damian Zychowicz. Na pokładzie płynęły też artystki Ewa Ciepielewska i Hanna Czarny.

Dla ulanowskich flisaków był to wyjątkowy spław. Na zdjęciu Hieronim Socha z Ulanowa.

Dla ulanowskich flisaków był to wyjątkowy spław. Na zdjęciu Hieronim Socha z Ulanowa. Łukasz Kamiński/prezydent.pl

Dla ulanowskich flisaków był to wyjątkowy spław. Na zdjęciu Hieronim Socha z Ulanowa.
(fot. Łukasz Kamiński/prezydent.pl)

KONTROLOWANIE TRATWY

Na jednym z odcinków flisu, na pokładzie pojawił się wyjątkowy gość. Do flisaków dołączyła głowa państwa. Prezydent Bronisław Komorowski zagościł na tratwie ulanowskich flisaków w Gryfinie. Zanim wkroczył na pokład, tratwa musiała być dokładnie sprawdzona przez pirotechników, płetwonurków i funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.

Prezydent wspólnie z retmanem Mieczysławem Łabęckim spróbował swoich sił w sterowaniu tratwą, chwytając za drygawkę, czyli długie wiosło umieszczona na tyle tratwy. Wodniactwo nie jest obce Bronisławowi Komorowskiemu, wszak w przeszłości przez wiele lat pełnił funkcję prezesa Ligi Morskiej i Rzecznej.

Prezydent miał również okazję przekonać się o wyjątkowości flisackiej kuchni. Specjalnie na tę okazję kulinarne specjały przygotowała Maria Łabęcka z Ulanowa. Przyrządziła dla prezydenta między innymi barszcz flisacki, chrupaczki i chleb flisacki ze skwarkami. Te dwa ostatnie produkty są wpisane na krajową listę produktów tradycyjnych ministerstwa rolnictwa.

Na pamiątkę tego wyjątkowego spotkania prezydent otrzymał od wodniaków z Ulanowa flisacką czapkę ozdobioną broszką w kształcie tratwy na konturze Polski. Te piękna ozdobę wykonała Hanna Czarny, która zajmuje się jubilerstwem artystycznym. Prezydent został również wpisany w poczet honorowych flisaków, a także otrzymał kosz z białej wikliny wypełniony flisackimi przysmakami. Certyfikat honorowego flisaka wykonała malarka Ewa Ciepielewska.

HISTORYCZNY SPŁAW

Dla flisaków z Ulanowa spotkanie z głową państwa było ogromnym zaszczytem. Sami nazywają tegoroczną wyprawę "flisem prezydenckim", bo jak podkreśla retman Mieczysław Łabęcki, sytuacja, że prezydent pojawia się na tratwie flisackiej była wydarzeniem bez precedensu.

- Dawniej królowie Polski mieli własne szkuty, ale ani w drugiej, ani w trzeciej Rzeczypospolitej takie wydarzenie nie miało miejsca. Sporo wody upłynie zanim to się powtórzy - opowiada retman.

Spotkanie z prezydentem miało dla ulanowskich flisaków ważny wymiar symboliczny. W tym roku mija bowiem 20 lat odkąd wznowili swoją aktywną działalność na wodzie. W 1993 roku wielkim wydarzeniem był flis szlakiem praojców z Ulanowa do Gdańska. Teraz, po dwóch dekadach, flisacy popłynęli wspólnie z prezydentem Polski. Tegoroczny Flis Odrzański był również wyjątkowy dla jednego z członków ulanowskiej załogi z innego powodu. Podczas tej wyprawy Zdzisław Gutek z Przędzela przeszedł flisacki chrzest.

- Cała impreza była bardzo udana - podkreśla Mieczysław Łabęcki. - To pokazuje, że takie rzeczy jak tradycja są nadal ważne i potrzebne. Dla nas jest to impuls do dalszej pracy.

Prezydent i flisacy pozdrawiają z tratwy publiczność.

Prezydent i flisacy pozdrawiają z tratwy publiczność. Łukasz Kamiński/prezydent.pl

Prezydent i flisacy pozdrawiają z tratwy publiczność.
(fot. Łukasz Kamiński/prezydent.pl)

Retman Mieczysław Łabęcki z Ulanowa - z lewej, podczas Flisu Odrzańskiego.

Retman Mieczysław Łabęcki z Ulanowa - z lewej, podczas Flisu Odrzańskiego. Łukasz Kamiński/prezydent.pl

Retman Mieczysław Łabęcki z Ulanowa - z lewej, podczas Flisu Odrzańskiego.
(fot. Łukasz Kamiński/prezydent.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie