Skandaliczne zachowanie szalikowców z Gorzyc. Jak relacjonują fani Popradu Muszyna, pod koniec pierwszej połowy spotkania trzeciej ligi, grupy świętokrzysko-małopolskiej, pomiędzy Popradem a Wisłą Sandomierz na murawę stadionu wbiegła grupa kilkunastu szalikowców Tłoków Stal Gorzyce.
Zamaskowani pseudokibice zaczęli poszukiwać kibiców Wisły Sandomierz, których to nie darzą sympatią. Zaskoczeni piłkarze obu ekip i sędziowie przerwali mecz czekając na przebieg wydarzeń. Jak relacjonują świadkowie po kilku minutach napastnicy opuścili boisko i mecz mógł się toczyć dalej.
- Wyglądało to strasznie - mówi Stanisław Sułkowski, prezes Popradu Muszyna. - Na trybunach siedziały dzieci, kobiety i mężczyźni. Co by się stało gdyby wśród nich znalazł się kibic z Sandomierza? Aż strach pomyśleć. Na szczęście nie było na stadionie żadnych fanów Wisły. Oczywiście powiadomiłem policję o całym zdarzeniu i czekamy na efekty pracy mundurowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?