Niezwykły plac zabaw w Zagnańsku [VIDEO, zdjęcia]

[galeria_glowna]
- Oprócz niego i wagonu na węgiel stanie jeszcze specjalny wagon-scena. Całość zostanie podświetlona - dodaje wójt gminy Zagnańsk Szczepan Skorupski.

Wyprodukowany w 1955 roku parowóz będzie podkreślał zagnański charakter placu zabaw. Jeździł bowiem po torach kolei leśnej Ośrodka Transportu Leśnego Zagnańsk, czyli Świętokrzyskiej Kolei Leśnej.

Korzystano z niego do 1978 roku, kiedy kolej zlikwidowano. Od tego momentu przez 35 lat stał jako pomnik przed budynkami dawnego Ośrodka Transportu Leśnego w Zagnańsku, w pobliżu tamtejszego tartaku.
Pod koniec kwietnia został stamtąd zabrany. Trafił do miejsca, gdzie zajęto się jego odnowieniem. I choć prace z tym związane zakończyły się po trzech miesiącach, to jednak parowóz musiał kilka tygodni poczekać z ulokowaniem w miejscu docelowym. Powodem było potrzebne użycie dźwigu. Sprzęt udało się ściągnąć we wtorek i tego dnia postawił ciuchcię na placu zabaw.

- Na specjalnie zamontowanych wąskich torach stanął nie tylko parowóz, ale także mały wagon, który służył do trzymania węgla potrzebnego do napędzania ciuchci - mówi wójt Szczepan Skorupski.

Obok nich ma jeszcze stanąć wagon-scena. - Będzie to specjalna platforma z miejscem do wystąpień publicznych. Całość zostanie odpowiednio oświetlona tak, aby ekspozycja ładnie się prezentowała. Oprócz tego zostanie zamontowana specjalna tablica informujące o historii przemysłu drzewnego w Zagnańsku - dodaje wójt.

Sam plac zabaw, w którego skład wchodzą między innymi skatepark czy mini-boisko do koszykówki, zostanie oddany do użytku we wrześniu, choć planowano to uczynić na początku sierpnia. - Termin się przesunął, bo w skład całej inwestycji wchodzą również drzewka i krzewy, a chcemy ją odebrać wtedy, gdy one się ukorzenią - wyjaśnia wójt.

Koszt budowy placu zabaw to 900 tysięcy złotych, z czego 60 procent stanowi dofinansowanie z Unii Europejskiej. Renowacja parowozu wyniosła około 40 tysięcy złotych.