Kilkanaście minut po godzinie 5 w czwartek policjanci dostali wezwanie z jednej z miejscowości w powiecie kieleckim. Z sygnału wynikało, że doszło tam do małżeńskiego sporu.
- Wybuchła kłótnia między 66-latkiem a jego żoną, która przez dłuższy czas pracowała za granicą - tłumaczy prokurator Cezary Kiszka, szef Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju, nadzorującej teraz postępowanie prowadzone przez kieleckich policjantów.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna miał zamknąć swą dorosłą córkę w górnej części domu, a potem sięgnąć po siekierę.
- Żona 66-latka dostała poważne ciosy w głowę. Mężczyzna uciekł później do piwnicy - mówi prokurator Cezary Kiszka i dodaje, że córce pary udało się wydostać z zamknięcia i wezwać pomoc.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji znaleźli 66-latka powieszonego w jednym z pomieszczeń domu. Wstępnie wykluczono, by ktokolwiek przyczynił się do śmierci mężczyzny. Jego żona z trzema ranami ciętymi głowy trafiła do szpitala. Lekarze zapewniają, że obrażenia nie zagrażają życiu kobiety - mówi Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?