Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Makabra pod Grójcem: wstrząsające szczegóły kaźni 23-latka. Prokuratura stawia zarzuty oprawcom [WIDEO]

/ik/
(ilustracja)
W środę wieczorem grójecka prokuratura postawiła zarzuty usiłowania zabójstwa i ciężkiego okaleczenia ciała dwóm mężczyznom, którzy pobili 23 - latka i obcięli mu palce u rąk. Jeden z oprawców był jego pracodawcą, drugi pracownikiem. Zrobili tak, gdy ich podwładny, pracujący na czarno, upomniał się o wypłatę.

Obaj zatrzymani to 29 - letni Szymon F. i 21 - letni Mateusz R. W środę wieczorem usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń ciała u 23 - letniego mieszkańca Katowic.

Według prokuratury, podejrzani nie przyznali się do zarzucanego im czynu.

Prokuratura Rejonowa w Grójcu wnioskuje o areszt tymczasowy dla mężczyzn. Jeszcze w czwartek zostaną doprowadzeni do grójeckiego sądu, który wyda w tej sprawie postanowienie.

BILI GO I RĄBALI TASAKIEM

Obaj zatrzymani we wtorek około południa przywieźli 23-latka z Piaseczna w okolice Podola pod Grójcem. Tam, przy trasie, w kępie drzew, najpierw rozebrali swoją ofiarę, a potem zaatakowali. Po wszystkim pozostawili w lasku, sądząc, że nie żyje.

Pierwsze informacje o zdarzeniu Makabra pod Grójcem! Znaleźli pobitego człowieka z wieloma ranami i... obciętymi palcami!

Jak informuje Małgorzata Chrabąszcz z Prokuratury Okręgowej w Radomiu, sprawcy "usiłowali zabić pokrzywdzonego poprzez zadawanie tasakiem ciosów w okolice głowy, szyi i rąk, powodując na jego ciele rany rąbane karku, głowy, wieloodłamowe złamania otwarte palców z przecięciem ścięgien i uszkodzeniem mięśni, rany szyi i otwarte złamanie kości potylicznej (...)".

TRUDNA OPERACJA

Zakrwawiony mężczyzna ocknął się i wyszedł na krajową trasę numer 7. Przejeżdżający tamtędy kierowcy wezwali karetkę pogotowia i policję. Ranny we wtorek wieczorem był operowany w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu.

- Operacja trwała 5,5 godziny. Pacjent jest w stanie dobrym, został przeniesiony na salę pooperacyjną - mówił nam w środę rano Marek Lejk, prezes Powiatowego Centrum Medycznego.

Według nieoficjalnych informacji, palce ofiary nie zostały całkowicie obcięte przez sprawców. Lekarze uratowali je, przyszywając do dłoni, ale najprawdopodobniej 23-latek nie będzie mógł nimi poruszać.

OPRAWCY SĄ SPOD WARSZAWY

Jeszcze we wtorek wieczorem policjanci z Grójca zatrzymali sprawców tego napadu. Mają 21 i 29 lat, jeden nie ma stałego zameldowania, drugi pochodzi z okolic Warszawy. Jeden z nich miał konflikt z prawem jeszcze jako nieletni, ale później nie byli już karani. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

Policyjna wersja zdarzeń i ustalenia w tej sprawie Makabra pod Grójcem: dwóch zatrzymanych po brutalnym okaleczeniu 23-latka ze Śląska

DLACZEGO GO OKALECZYLI?

W środę poszkodowany 23-latek z Katowic został przesłuchany i opowiedział o okolicznościach zdarzenia. Według jego relacji, pracował na czarno w firmie budowlanej z Piaseczna, której właścicielem był jeden z oprawców. Drugi z napastników był jej pracownikiem.

Dlaczego doszło do napadu? Wstrząsająca relacja ofiary zwyrodnialców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie