Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni powiatowi zajmą się przyszłością starachowickiego szpitala

M.K.
sxc.hu
16 września radni powiatowi mają zająć się przyszłością starachowickiej placówki

Od blisko miesiąca trwają konsultacje co będzie lepsze dla starachowickiej lecznicy: restrukturyzacja czy brak zmian.

O szansach i zagrożeniach, jakie niosą oba rozwiązania mówi się podczas konsultacji, które prowadzone są wśród pracowników szpitala. Odbyło się kilkanaście spotkań z pracownikami, a w mijającym tygodniu dyrektor lecznicy Sebastian Petrykowski spotkał się też ze związkowcami, którzy podatkowo nie chcieli brać udziału w pracach zespołu rozważającego szanse i zagrożenia związane z restrukturyzacją.

PYTAŃ JEST WIELE

- Nie uczestniczę w tych spotkaniach, ale z tego, co wiem pytań jest wiele. Większość dotyczy trwałości zatrudnienia i wysokości dotacji rządowej. Niestety, no to drugie pytanie nikt nie jest w stanie precyzyjnie odpowiedzieć - mówi Dariusz Dąbrowski, wicestarosta.

Sprawą w przyszłym tygodniu mają zająć się radni w komisjach. Za tydzień 16 września planowana jest nadzwyczajna sesja poświecona przyszłości lecznicy. Zarząd Powiatu argumentuje, że jeśli zapadnie decyzja o restrukturyzacji szpitala, czas na wszelkie formalności związane z przekształceniem skończy się z końcem roku. Restrukturyzacja to szansa na umorzenie części szpitalnego długu i stworzenie spółki prawa handlowego ze 100-procentowym udziałem powiatu. Owy podmiot zaczynałby pracę bez obciążenia zadłużeniem, ale koszty jego działalności musiałyby się bilansować. Obecnie szpital ciągle jest na minusie. Za pierwsze półrocze minus jest mniejszy niż zwykle, ale jest. Strata wynosi 2,7 miliona złotych.

POWINNI WYPOWIEDZIEĆ SIĘ MIESZKAŃCY?

W Radzie Powiatu nie ma zgody, co do konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji. Przeciwny jest Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości, którego szef Dariusz Nowak wysłał do przewodniczącego Rady Powiatu Jana Wzorka pismo z wnioskiem o niezwoływanie sesji w sprawie przekształcenia szpitala. Radny uważa, że na tak ważny temat powinni w referendum wypowiedzieć się wszyscy mieszkańcy powiatu.

- Nie zgadzamy się na przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego. Komercjalizacja placówek zdrowotnych jest niekorzystna dla pacjentów. Przekształcenie i komercjalizacja mogą być wstępem do prywatyzacji. Może się okazać, że do wyborów samorządowych jesienią przyszłego roku szpital będzie spółką prawa handlowego, w której sto procent udziałów ma powiat, a po wyborach okaże się, że spółka generuje straty i trzeba będzie ja sprzedać prywatnemu podmiotowi. Dostępność usług medycznych dla mieszkańców może się znacznie pogorszyć. Nie handlujmy zdrowiem mieszkańców powiatu - stwierdził Dariusz Nowak podczas konferencji prasowej.

WSZYSTKO ZALEŻY OD ZARZĄDZANIA

Radny dodał, że jego zdaniem starachowicki szpital ma szansę poradzić sobie na rynku, bilansować działalność, ale wszystko zależy od dyrektora i sposobu jego zarządzania. Nie podał jednak żadnych konkretnych rozwiązań, które dyrektor mógłby wcielić w życie, aby poprawić sytuację.

- Trzeba tak ustawić sytuację szpitala, żeby nie zwiększać kosztów i bilansować się w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia - stwierdził.

Postulaty Dariusza Nowaka poparł poseł Andrzej Bętkowski, który razem z nim uczestniczył w konferencji prasowej. Powiedział między innymi, że Prawo i Sprawiedliwość będzie starać się o nowelizację Ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, tak by termin zmian przesunąć o rok czy dwa. Największe szanse jego zdaniem są na to po wyborach parlamentarnych za dwa lata, kiedy PiS planuje przejąć władzę.

Wicestarosta Dariusz Dąbrowski stanowczo zaprzecza, że w planach Zarządu Powiatu jest prywatyzacja szpitala.

PROBLEM, KTÓREGO NIE WIDAĆ

- Nigdy nawet nie pojawiło się pół słowa na ten temat. Szpital ma być jednostką publiczną. Zarząd Powiatu nie ma żadnych ukrytych zamiarów, co do jego restrukturyzacji. Z drugiej jednak strony trzeba dążyć do bilansowania kosztów działalności szpitala. Obecnie placówka nie generuje pieniędzy na odtworzenie majątku. Tego problemu nie widać, bo sprzęt medyczny w szpitalu jest stosunkowi nowy, ale za kilka lat trzeba będzie go wymienić i potrzebne na ten cel będą pieniądze. Trzeba analizować każdą możliwość, które daje szansę na poprawę sytuacji - dodał wicestarosta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie