W Chotczy Dolnej znajdują się dwa kościoły - okazały, wybudowany w okresie międzywojennym z czerwonej cegły według projektu Oskara Sosnowskiego pod wezwaniem Świętej Trójcy oraz mały, położony tuż przy Wiśle, o którym praktycznie wiedzą tylko miejscowi oraz przebywający tam wędkarze. O ile pierwszy kościół jest zadbany, o tyle drugi straszy swoim wyglądem. Odpadające tynki, uszkodzona wieżyczka z wygiętym krzyżem, wybite okna, zrujnowana stolarka… Pozostałości ołtarza i ściany pokryte zamiast polichromii wydrapanymi napisami przez wandali.
Według miejscowych kościółek zaczął popadać w ruinę, gdy rolę głównej świątyni przejął znacznie większy i bardziej okazały kościół z czerwonej cegły. Potwierdza to Janusz Witczak, wójt gminy Chotcza.
- Niestety, o opuszczoną świątynie nikt już nie dbał… - podkreśla
INICJATYWA
Ksiądz Franciszek Bednarczyk, proboszcz parafii świętej Trójcy od dawna był całym sercem za tym, by przywrócić dawny blask kościółkowi. Co więcej, jako pierwszy rozpoczął w tym kierunku starania - zlecił przygotowanie projektu remontu, który miałby być prowadzony w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków.
Ta inicjatywa spotkała się z pełnym poparciem Janusz Witczaka, wójta gminy Chotcza. Jego staraniem uregulowany został stan prawny nieruchomości. W sukurs pospieszył też ksiądz Andrzej Tuszyński, proboszcz parafii Świętego Wacława w Radomiu.
Przez dwa lata przygotowywał on projekt dotyczący renowacji świątyń z diecezji radomskiej leżących nad Wisłą. Znalazły się w nim między innymi kościoły w Tarłowie, Solcu nad Wisłą, Opactwie. Również w Chotczy Dolnej.
NIE TYLKO SENTYMENT
- Pochodzę z tamtych okolic i podobnie jak miejscowi mam ogromny sentyment do tego miejsca - tłumaczy ksiądz Andrzej Tuszyński - Ale to również przykład pięknej i ciekawej architektury i naprawdę szkoda, by ten kościół dalej niszczał.
Projekt został już złożony do tak zwanych funduszy norweskim, niedługo okaże się, czy zyska on akceptację. Jeśli by się to udało, kościółek w Chotczy Dolnej i inne, położone przy Wiśle kościoły poddane będą remontowi. Powstała też myśl, by znalazły się one na turystycznym szlaku metrykalnym, na którym ludzie mogliby szukać swoich korzeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?