Radomianki już po castigu do Miss Polonia 2013. Swoje szanse oceniają wysoko

Dotychczas dziewczęta z konkursów regionalnych brały udział w finałowej gali wojewódzkiej. Jeśli im się poszczęściło, przechodziły do półfinału, a z niego ewentualnie do finału ogólnopolskiego. W tym roku forma kolejnego etapu konkursu był zupełnie inna. Równe szanse dostały zarówno laureatki konkursów regionalnych jak i wojewódzkich, a także dziewczęta, które w ogóle nie startowały w konkursach i po raz pierwszy pojawiły się na castingu.

- Prezentacje przed jurorami trwały zaledwie 2-3 minuty - opowiada Ilona Iwańska, Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2013. - Ubrane w dżinsy i białe koszulki, najpierw pozowałyśmy przed obiektywem aparatu, a potem odpowiadałyśmy na pytania jurorów, między innymi o to: dlaczego wzięłyśmy udział w konkursie, jak byśmy wykorzystały ewentualny tytuł Miss Polonia, gdzie studiujemy, gdzie pracujemy i czy jesteśmy związane z jakąś agencją modelek. Potem jeszcze zrobiono nam zdjęcie z profilu oraz tyłem i było po wszystkim.

Casting zorganizowała firma Stars Impresariat Filmowy. Dziewczęta mogły wziąć udział także w castingu na potrzeby tej agencji, która dysponuje między innymi bazą aktorów, statystów do filmów oraz modelek i modeli. Z tej okazji skorzystała Katarzyna Idzikowska.

- Mamy nadzieję, że uda nam się przejść dalej - mówi Ilona Iwańska. - Choć konkurencja była spora. Przyjechały dziewczęta z całego kraju.

Niektóre z nich postawiły na naturalność, inne chciały przekonać do siebie nienagannym makijażem, a jeszcze inne opalenizną. Która otrzyma awans do kolejnego etapu? Tego dziewczęta mają dowiedzieć się wkrótce telefonicznie. Jeśli radomianki dostaną taką możliwość będą musiały pojawić się na kolejnym castingu, z którego zostanie wyłoniona właściwa grupa finałowa. Trzymamy kciuki za nasze Miss.