W Skarżysku zagrali dla 2-letniego Frania. Chłopiec walczy z nowotworem (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Wciąż możemy pomóc Franiowi

Mieszkający w Skarżysku Franio Błach ma dwa lata. Cierpi na chorobę nowotworową. Szansą na jej wyleczenie jest operacja zagraniczna, która kosztuje aż 147 tysięcy euro. Chętni mogą wpłacać pieniądze na jego konto, nr 83 1020 2892 0000 5302 0150 8522 Fundacja Wyspy Szczęśliwe, Kraków, tytuł przelewu "Franek Błach".

- Nie warto mówić o akcjach, dopóki ich nie ma - takie skromne credo przyświeca młodzieżowemu stowarzyszeniu Paradox ze Skarżyska-Kamiennej. To właśnie ono było inicjatorem piątkowo-niedzielnych imprez dla Frania Błacha, 2-letniego chłopca zmagającego się z nowotworem. W sumie przez dwa dni zebrano około 5,1 tysiąca złotych.

Paradox udzielał się do tej pory przy organizacji imprez w praosadzie Rydno, Jagacomu w Suchedniowie, Kinoparku w Skarżysku. - Wachlarz działań mamy bardzo szeroki, "łapiemy się" praktycznie każdej dziedziny życia - wspomina prezes stowarzyszenia Filip Mruz. Organizacja skupia 45 osób w wieku od 14 do 29 lat, gimnazjalistów, licealistów, studentów.

Różna muzyka, jeden cel

Pomysł z organizacją koncertu dla Frania Błacha narodził się spontanicznie, tak samo też przebiegały wspomniane imprezy w piątek i niedzielę. To jednak dobrze, bo nie było sztampy, lansowania się, na czoło nie windowali się lokalni politycy. Młodzi wzięli sprawy w swoje ręce, organizacja przedsięwzięcia charytatywnego to dla niej też nowe doświadczenie. Piątkowe koncerty w sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury trwały około sześciu godzin. Wystąpiło wielu artystów, mniej lub bardziej znanych szerszemu gronu publiczności. Byli to: orkiestra z Państwowej Szkoły Muzycznej, Zbigniew Biber, Tomasz Bielecki, Michał Berliński z zespołem, Kuba "Kawkin" Kawka, Best Solution, Lunatycy, Darek Bernatek, Doba Czadu, Maciek Przysiwek, Izabela Mosiołek, Hot Cakes, Ada Ostrowska, Karolina Kaczmarczyk, Sandra i Klaudia Grzyb, Karina Kulita, The Imagine. Wyżej wymienieni wykonawcy prezentowali różne gatunki muzyki - rock, pop, jazz, blues, hip hop. W MCK zjawił się Franio Błach z rodzicami, ale na krótki czas. Jeśli chodzi o artystów, nie pobierali za występy żadnych honorariów. W tym czasie w holu MCK wolontariusze z Paradoxu zbierali do puszek pieniądze od ofiarodawców.

Od filiżanki starosty po młynek

W przerwach między poszczególnymi koncertami odbywały się aukcje, na które wystawiano różne pamiątki. Na przysłowiowy pierwszy ogień poszła filiżanka starosty skarżyskiego Michała Jędrysa. Zaciętą rywalizację stoczyli o nią: Stanisław Dymarczyk z zarządu powiatu skarżyskiego oraz sierżant Edyta Wiatr z tutejszej komendy policji. Ostatecznie filiżanka trafiła w ręce włodarza, przekazał on 250 złotych. Sympatyczna policjantka powetowała sobie to licytując... młynek z koralami za 120 zł. W cenie była też gitara akustyczna z autografem Jana Malika, muzyka ze skarżyskiego zespołu rockowego Vivid. Za dwieście złotych nabył ją jeden z księży obecnych na imprezie charytatywnej, chciał on jednak pozostać anonimowy. Te "fanty" okazały się najdroższe ze wszystkich licytowanych. Początkowo w sali nie było oszałamiającej frekwencji, z czasem jednak zapełniała się. Sama młodzież na bieżąco na portalach społecznościowych zapraszała kolegów, koleżanki do przybycia. Zabawowicze tańczyli pod sceną i MCK tętnił życiem oraz entuzjazmem. Koncerty skończyły się około północy. W piątek zebrano około 4,3 tysięcy na konto Frania.

Nie wynik najważniejszy

Ciąg dalszy akcji miał miejsce w niedzielę na stadionie byłego Ruchu. Odbył się tu mecz piłkarski między reprezentacją stowarzyszenia Paradox a drużyną Bezpiecznego Powiatu, w której wystąpili policjanci, strażacy, strażnicy miejscy. Pierwszych prowadził znany skarżyski piłkarz Jarosław Mosiołek, drugą ekipę radny miejski Piotr Gadecki. Bezpieczny Powiat nie dał młodzieży fory i wygrał 7:0, ale nie wynik był tu najważniejszy. - My kopiemy piłkę na lekcjach wychowania fizycznego czy po szkole na orlikach, zmierzyliśmy się za to z wieloma doświadczonymi futbolistami - żartował Filip Mruz, który strzegł bramki Paradoxu. Stowarzyszenie wystąpiło w składzie: Filip Mruz, Filip Olejarz, Radosław Pająk, Eryk Kiliszek, Tomasz Strószczyk, Mateusz Zięba, Andrzej Tkaczyk, Maciej Brzozowski, Wiktor Wacławik, Przemysław Rak, Mikołaj Cukrowski, Radosław Dąbrowa, Daniel Pastuszka, Krzysztof Soból, Mikołaj Leszczyński. Skład "Bezpiecznego Powiatu": Michał Matliński, Tomasz Berus, Jakub Markowski, Wiesław Ungier, Pawel Sieczka, Piotr Derlatka, Paweł Węgrzyn, Jakub Duda, Paweł Gałązka, Paweł Sadza, Jarosław Gwóźdź, Krystian Tomaszewski, Marcin Rogalski, Mateusz Matla, Paweł Świtakowski. W trakcie spotkania zebrano 800 zł dla Frania. Młodzi planują kolejne akcje, ale nie chcą się przedwcześnie chwalić. Na każdym kroku pokazują natomiast swoje wielkie serca.