Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starachowicka Platforma Obywatelska chudnie

M.K.
Agnieszka Cheda, starachowicka radna nie jest już członkinią Platformy Obywatelskiej. W poniedziałek rzuciła legitymację partyjną.

Radna oddała legitymację po piątkowej sesji rady miejskiej, podczas której radni Platformy Obywatelskiej poparli Lidię Dziurę, kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości na przewodniczącą Rady Miejskiej, chociaż mieli swojego kandydata - Krzysztofa Korusa. Wybory wygrała Lidia Dziura, a personalne rozgrywki trwały podczas posiedzenia piątkowej rady kilka godzin.

- Starczy tej polityki, polityka jest dobra dla Warszawy. W takim mieście jak Starachowice powinno się przede wszystkim pracować dla dobra mieszkańców, a nie uprawiać polityczne spory. Podczas sesji przez kilka godzin było odmieniane przez wszystkie przypadki PO, PiS, SLD, było darcie kartek, ciągle ta polityka. Pytanie brzmi - co z tego będą mieć mieszkańcy? Ludzi to nie obchodzi, kto z kim się dogadał i po co - powiedziała Agnieszka Cheda po rozstaniu się z partią, w której była od 12 lat.

- Poglądów nie zamieniam. Będę radną niezależną i muszę przyznać, że czuję z tego powodu ulgę, choć z drugiej strony jest trochę żal, bo poświęciłam Platformie Obywatelskiej 12 lat życia. Moje wystąpienie to nie protest przeciwko Platformie, ale przeciwko politycznym układom w radzie. Ja nie chcę uprawiać polityki, tylko pracować dla dobra mieszkańców. Będę popierać wszystkie inicjatywy, dzięki którym ludziom będzie żyło się lepiej, nie ważne przez które ugrupowanie zostaną wysunięte - dodała radna.

Marek Materek, szef starachowickiej Platformy Obywatelskiej, który wraz z posłanką Marzeną Okłą-Drewnowicz rekomendował radnym Platformy naturalnego kandydata z własnego ugrupowania Krzysztofa Korusa nie martwi się, że jego ugrupowanie chudnie.

- Szanuję suwerenną decyzję radnej Agnieszki Chedy. Teraz czekam na honorową rezygnację szefa klubu PO w Radzie Miejskiej Tomasza Capały. Radni muszą brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Nie pozwolę, by dłużej ośmieszali wizerunek PO. Do przynależności partyjnej nikt nikogo nie może przymuszać; to dobra wola, nie obowiązek. Radni PO powinni służyć mieszkańcom, nie samym sobie. Nie ma i nie będzie mojej zgody na dogadywanie się z konkurencją polityczną poza statutowymi władzami partii - stwierdził Marek Materek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie