Na to miejsce wiele osób czekało z niecierpliwością. Właściciele zapytali internautów, jakiego lokalu oczekują. Wypełnionych ankiet otrzymali kilkaset, przeanalizowali odpowiedzi i tak właśnie powstał Renament, który zaskakuje różnorodną kuchnią.
Menu jest krótkie, ale każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Na uwagę zasługuje między innymi hummus z ciecierzycy z kiełkami, pestkami granatu i grzankami i foccacia, czyli pieczywo do skubania i maczania w czterech różnych sosach. Do wyboru są też dwie zupy - krem z dyni na białym winie z gruszką i limonkowa z krewetką. Na większy apetyt przygotowano trzy propozycje: makaron penne z ajwarem, jogurtem i świeżą miętą, schab w sosie grzybowym z opiekanymi ziemniakami i sałatą oraz łosoś w sosie teriyaki na sałacie z mango z kuskusem. Na deser natomiast jest oryginalna, lekko pikantna szarlotka na ciepło z lodami.
- Idea gastrobarów polega na tym, by zaskakiwać i wprowadzać coś nowego - wyjaśnia Maksymilian Przybylski, szef kuchni Renamentu i członek punk rockowej grupy Pijacka Banda. - Polecam szczególnie hummus, bo takiego w Kielcach się nigdzie nie dostanie. Penne to z kolei mój autorski pomysł. Natomiast zupa limonkowa to smak bardzo odległy od tego, co doskonale znamy - dodaje.
Również sposób podania niektórych dań jest bardzo oryginalny. Zupy na przykład dostaniemy w słoiczkach. - Ponieważ lokal powstał na podstawie sugestii naszych przyszłych klientów, więc również teraz prosimy ich o wszelkie uwagi. Warto do nas przyjść, spróbować tego, co przygotowaliśmy i podzielić się z nami swoją opinią - zachęca Maksymilian Dzwonek, współwłaściciel Renamentu.
W lokalu pod koniec miesiąca pojawi się też alkohol. - Stawiamy na piwa regionalne i zagraniczne, czyli ciekawe smaki, które również często będą się zmieniać. Oprócz tego zaproponujemy gościom drinki i autorską cytrynówkę z tajemniczym składnikiem - wymienia Maksymilian Dzwonek.
Renament przy ulicy świętego Leonarda 11 jest czynny od godziny 11 do 23, a w weekendy do ostatniego klienta. W lokalu jest 35 miejsc. Na razie rezerwacji można dokonywać za pośrednictwem profilu gastrobaru na Facebooku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?