- Stan dziecka jest poważny, ma bardzo rozległe urazy na całym ciele. Zostało zaopatrzone chirurgicznie - usłyszeliśmy od Krzysztofa Stolarskiego, zastępcy dyrektora tarnobrzeskiego szpitala, gdzie dziewczynka trafiła na specjalistyczny oddział chirurgii dziecięcej. - Rany od ugryzienia psa są bardzo trudne do leczenia, są bowiem nieregularne, ciało jest poszarpane i zmiażdżone. Poza tym istnieje duże ryzyko infekcji - stwierdził dyrektor Stolarski.
We wtorek, w miejscu gdzie dziewczynka została pogryziona, pracowali policjanci. Szukali śladów po zajściu. Pomocne w poszukiwaniach było przesłuchanie Henryka Wilińskiego ze Zdziechowic, który jadąc obwodnicą z transportem mleka, zauważył psy szamoczące dziecko. Odgonił bestie i wezwał pomoc do zakrwawionej dziewczynki.
Spróbowaliśmy się we wtorek skontaktować z rodziną dziecka, mieszkającą w Rozwadowie w piętrowym domu przy kościele farnym. Ale nikogo nie było w domu, prawdopodobnie matka przebywa z dzieckiem w szpitalu.
Jeszcze w poniedziałek policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę, właściciela agresywnych psów. Po przesłuchaniu został zwolniony. - Współpracuje z nami, jest do naszej dyspozycji w każdej chwili - zapewnił zastępca prokuratora rejonowego Piotr Walkowicz.
Psy husky zostały we wtorek zabrane do lecznicy i są pod obserwacją. Jak się dowiedzieliśmy, właścicielowi psów grozi zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego naruszenia ciała, co zagrożone jest pozbawieniem wolności do 2 lat.
W Rozwadowie ludzie nieco odetchnęli, bo psy husky i kilka innych, jakie posiadał 35-letni mężczyzna, były postrachem okolicy. - One nie były głodzone, tylko pozostawione na cały dzień bez opieki, uciekały, przeskakując przez płot. Pogryzły nawet mojego psa - przyznaje sąsiad.
Wypadek z pogryzioną dziewczynką jest wstrząsem także dla radnych miejskich. - Temat dojrzał do tego, aby coś zrobić z problemem psów bezpańskich i mających właściciela, ale wałęsających się. Nie wiem jeszcze co postanowimy, ale na pewno zajmiemy się tym na najbliższej sesji - obiecał przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?