Czy przebudowa na przykład ulic Żółkiewskiego i Wojska Polskiego nie jest ważniejsza od tramwaju i nie lepiej przeznaczyć pieniędzy na tą inwestycję?
Tego nie możemy zrobić. Przez bogatą Warszawę Unia Europejska uznała, że nasze województwo jest regionem rozwiniętym i pieniądze na budowę dróg nie są już nam potrzebne. W kolejnych latach duża pula unijnych pieniędzy będzie przeznaczona między innymi na transport szynowy czy projekty z działu badania i rozwój. Jednym słowem, jeśli za planowane 350 milionów złotych nie zbudujemy tramwaju, to nie dostaniemy ich na coś innego. Te pieniądze trafią do innego miasta.
Jak została ułożona trasa tramwaju? Czemu ma przecinać deptak?
Trasa została przygotowana na podstawie analizy wielkości generatorów ruchu, czyli miejsc, do których podróżuje najwięcej ludzi. Na północy największymi celami podróży są osiedla: Michałów i Akademickie, a także szpital na Józefowie i uniwersytet a na południu największe radomskie blokowisko: osiedla Ustronie i Prędocinek. Trasę poprowadzono przez deptak, bo dziś to część śródmieścia, z której do przystanków autobusowych jest daleko.
Czy w Radomiu jest miejsce na tramwaje?
Tak naprawdę miejsce jest w każdym mieście. Oczywiście nie da się uniknąć zwężenia części ulic pod torowisko, ale jak pokazują doświadczenia innych miast, miasto nie powinno utknąć w korkach. Część kierowców przesiądzie się właśnie to tramwaju i płynność ruchu nie powinna się pogorszyć. Dodatkowo ruch na przykład z alei Grzecznarowskiego przejmie nowy odcinek ulicy Młodzianowskiej. Ponadto trasę przez centrum ułożono tak, żeby nie trzeba było jej prowadzić wzdłuż istniejących ulic. Gdyby trasa biegła na przykład przez równoległą do planowanej trasy ulicy 25 Czerwca, ta zakorkowałaby się jeszcze bardziej.
Ile będziemy musieli dołożyć do tramwaju i czy 350 milionów nam wystarczy?
Linia tramwajowa od podstaw powstaje właśnie w Olsztynie i tam kosztuje 420 milionów złotych, ale ta linia jest o połowę dłuższa niż planowana w Radomiu. Nasza ma mieć 8 kilometrów, w Olsztynie ma 12. Zakładając dofinansowanie na poziomie 80 procent kosztów inwestycji, miasto musiałoby dołożyć około 70 milionów złotych. To nieco ponad jedna trzecia kosztów budowy obwodnicy południowej i sporo mniej niż średni roczny budżet na inwestycje w naszym mieście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
