[galeria_glowna]
Eksplozja, najprawdopodobniej gazu, niemal doszczętnie zniszczyła bankomat na kieleckim osiedlu Ślichowice. Drugi, przy ulicy Wapiennikowej, został uszkodzony chwilę wcześniej być może po to, by przykuć uwagę policji. Oba zdarzenia miały miejsce w poniedziałek nad ranem.
Pierwsze zgłoszenie kieleccy policjanci dostali około godziny 3.30 nocą z niedzieli na poniedziałek i tyczyło bankomatu przy kieleckiej ulicy Wapiennikowej. Mowa była o tym, że bankomat jest uszkodzony i wydobywa się z niego dym. Na miejsce prócz policjantów pojechali też strażacy.
- Na miejscu pracowała ekipa, technicy zabezpieczyli ślady. Kaseta zawierająca pieniądze nie została uszkodzona - informował Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji. - Nie wiadomo na razie, co było przyczyną uszkodzenia maszyny, jedna z hipotez zakłada zwarcie.
Policjanci pracujący przy sprawie w nieoficjalnych rozmowach przyznawali jednak, że nie wykluczają innej wersji: iż bankomat został uszkodzony przez przestępców po to, by odwrócić uwagę służb mundurowych od działania złodziei w innej części miasta.
CZYTAJ TAKŻE: Bomba w Świętokrzyskich Urzędach Marszałkowskim i Wojewódzkim? Ewakuacja pracowników!
Po godzinie 4 policjanci dostali sygnał ze Ślichowic. Tym razem mowa była o wybuchu bankomatu.
- Obudził mnie huk, dość głośny, ale sądziłem, że to jacyś smarkacze rzucili petardę - opowiadał starszy pan, mieszkaniec osiedla.
Nie była to jednak petarda - eksplozja doszczętnie zniszczyła maszynę, fragmenty bankomatu były rozrzucone w promieniu kilkudziesięciu metrów. Pieniądze zniknęły, a wraz z nimi przez nikogo nie niepokojeni złodzieje. Żeby się dostać kasy najprawdopodobniej użyli najstarszej stosowanej przez przestępców metody czyli gazu - w pobliżu i na maszynie nie znaleziono bowiem śladów materiałów wybuchowych.
Przez kilka godzin na miejscu pracowali policjanci, zabezpieczali ślady i dowody w tym także nagrania monitoringu kamer pobliskiego sklepu.
- Trwają intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawców tego przestępstwa - dodaje Grzegorz Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?