Wiesław Jóźwik na czacie "Echa Dnia": Nie boję się trudnych pytań (zapis czatu)

Wyborca: Dlaczego w kampanii używa Pana metod z poprzedniej epoki czy brakuje już panu argumentów
Wiesław Jóźwik: Absolutnie nie używam takich metod. Pokazujemy tylko prawdę.

Nnn: Witam pana powiem szczerze chce na pana oddać swój glos, dlatego pytam: jak pan zamierza poradzić sobie z osobami przyjętymi do pracy w gminie i innych urzędach Piekoszowa przez znajomości czy powiązania z powszednimi radnymi?
Wiesław Jóźwik: Pracownicy w urzędach będą oceniani według kompetencji jakie posiadają. Nowi pracownicy na pewno nie będą pochodzić z najbliższych rodzin radnych.

Konrad: Czy ludzie korzystający z pomocy społecznej będą odrabiać pieniądze, które dostali z podatków innych obywateli?
Wiesław Jóźwik: Nie ma takiej możliwości prawnej. Pomoc społeczna będzie działała zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Wyborca: Jak zamierza pan zrealizować swoje obietnice przedwyborcze np. diety radnych po 100zł mając trzech radnych a potrzeba 8
Wiesław Jóźwik: Radni z naszego komitetu będą składać na najbliższej sesji wniosek o ustalenie diet w wysokości 100 złotych miesięcznie, tak jak deklarowaliśmy w programie.

Lusia: Był Pan już wójtem Piekoszowa. Od Pana zaczęło się zadłużanie gminy, Dąbrowa tylko ten stan pogłębił. Czy tym razem poradzi Pan sobie z budżetem gminy?
Wiesław Jóźwik: W czasie mojej kadencji gmina wzięła pożyczkę na budowę oczyszczalni i kanalizacji sanitarnej i to zadanie było wykonane, więc trudno mówić o zadłużaniu gminy. Ja nie zaciągałem kredytów na pensje, czy na swoje wyjazdy zagraniczne. Teraz poradzę sobie z budżetem gminy, oczywiście musimy oszczędzać, ale oszczędności będą robione nie kosztem mieszkańców gminy.

Sis: Jak Pan chce rozwiązać sytuację zatrudniania w Urzędzie Gminy znajomych i krewnych? Czy mieszkańcy bez znajomości, ale za to z odpowiednimi kwalifikacjami będą mieli szanse na uczciwe zatrudnienie?
Wiesław Jóźwik: Tak jak pisałem w programie i mówiłem na zebraniach nie będą zatrudniane osoby z mojej rodziny i z najbliższych rodzin radnych. Będą się liczyły tylko kwalifikacje, więc szanse są równe.

Miro: Witam, jestem nowym mieszkańcem gminy i chciałbym, aby Pan powiedział dlaczego ostatnia Pana kadencja zakończyła się przed czasem?
Wiesław Jóźwik: 5 sierpnia 2003 roku uprawomocnił się wyrok, który otrzymałem, a to oznaczało zakończenie mojej kadencji.

Piekosz: Panie Wójcie, czy Gmina będąc w tak dużym zadłużeniu może pozwolić sobie na niedoświadczonego samorządowca jakim jest Pan Zbigniew Piątek
Wiesław Jóźwik: Nie.

Wyborca: Czy to prawda, że nie złożył pan sprawozdania finansowego za referendum jeśli tak to dlaczego
Wiesław Jóźwik: Nie jest to prawda. Sprawozdanie złożyłem, można to sprawdzić w biurze komisarza wyborczego.

Nowy: Jak Pan zamierza rozwiązać problem oświetlenia ulic?
Wiesław Jóźwik: Do Bożego Narodzenia oświetlenie ulic będzie włączone od zmierzchu do świtu, tak jak w większości innych gmin, tak aby mieszkańcy mogli czuć się bezpiecznie.

Jaworzn: Uważa Pan, że sugerowanie, że Piątek popiera dzisiaj Dąbrowę, a PiS układ to jest pokazywanie prawdy?
Wiesław Jóźwik: W naszym biuletynie pokazaliśmy, że Pan Piątek popierał Dąbrowę, o czym świadczą oryginalne ulotki przedwyborcze sprzed trzech lat. Nie pisaliśmy, że popiera go dzisiaj, ale niektóre osoby, które dzisiaj są bardzo blisko Pana Piątka jeszcze niedawno były związane z Panem Dąbrową.

Miro: gdyby Pan wybrał wybory kto będzie Pana najbliższym współpracownikiem ( v-ce itd )
Wiesław Jóźwik: Wicewójta nie będę powoływał, a jego funkcję będzie pełnił sekretarz gminy.

Jaworzn: za co wyrzucili Pana z SLD?
Wiesław Jóźwik: Za niepłacenie składek.

Piekosz: Panie Wójcie, proszę powiedzieć jakie inwestycje za Pana kadencji udało się zrobić.
Wiesław Jóźwik: Trudno wymienić wszystkie. Do najważniejszych zaliczam oczyszczalnię ścieków, sale gimnastyczne (Zajączków, Rykoszyn, Łosień, Brynica), szkoła w Górkach Szczukowskich, kanalizacja w Piekoszowie i Jaworznie, oświetlenie uliczne w całej gminie, środowiskowy dom samopomocy w Piekoszowie. To uważam za najważniejsze.

Nnn: czy według pana GOPS działa poprawnie w obecnym składzie?
Wiesław Jóźwik: GOPS działa zgodnie z obowiązującymi przepisami, natomiast nie wyobrażam sobie żeby w dalszym ciągu kierownik GOPS-u zarabiał 10 tysięcy złotych. Musi się poprawić też sposób traktowania osób, które zgłaszają się do GOPS-u.

Wyborca: To już pan zatrudnia nowych pracowników? myślałem, że zatrudnienie należy zmniejszyć
Wiesław Jóźwik: Nie rozumiem Pana pytania, przecież o zatrudnianiu można mówić dopiero po wyborach.

Lusia: Wszyscy w gminie wiedzą o Pana burzliwej przeszłości. Jak Pan zamierza zagwarantować, że tym razem będzie Pan uczciwie rządził?
Wiesław Jóźwik: Rządziłem uczciwie i co do tego nikt nie miał wątpliwości, natomiast wyrok nie miał nic wspólnego z moją pracą w urzędzie. Dodam, że za rozbity samochód do urzędu gminy wpłaciłem wartość nowego auta.

Jarek: Jest Pan osobą, która pełniła już funkcję Wójta i ma Pan rozeznanie w sprawach Gminy, co zamierza Pan zrobić, aby chociaż w najbliższym roku trochę ustabilizować sytuację w Gminie?
Wiesław Jóźwik: Pod względem finansowym musimy od pierwszego dnia zacząć oszczędzanie, ale nie kosztem mieszkańców, którzy nie mieli żadnego wpływu na powstanie olbrzymiego zadłużenia. Będziemy robić oszczędności we wszystkich jednostkach organizacyjnych gminy. W urzędzie gminy też są duże możliwości, bo za ubiegły rok administracja kosztowała nas 6 mln złotych. Oszczędności zacznę od siebie proponując radnym ustalenie pensji wójta na najniższym poziomie przewidzianym w prawie. Natomiast w sprawach personalnych mieszkańcy nie muszą się obawiać Jóźwika, choć niektórzy straszą pracowników urzędu moją osobą. Na dowód tego przypomnę, że w czasie mojego urzędowania w poprzednich latach nie było zwolnień poza pojedynczymi przypadkami, a w oświacie pomimo tego, że zlikwidowałem dwie szkoły, żaden nauczyciel nie stracił pracy.

Jaworzn: czy jest Pan dumny ze swojej przeszłości? Nie pytam o tę kryminalną, tylko o to, że od Pana rządów zaczęło się zadłużanie gminy
Wiesław Jóźwik: Dumny jestem z całego swojego życia. Mam żonę, troje dorosłych wspaniałych dzieci. Natomiast pożyczka, którą wzięliśmy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska była udzielona naszej gminie na bardzo korzystnych warunkach.

Wyborca: ale część tej pożyczki miała być umorzona dlaczego tak się nie stało?
Wiesław Jóźwik: Nie wiem dlaczego Pan Dąbrowa nie skorzystał z zapisów umowy o 20% umorzenia, ale niektórzy mówią, że jeśli bym wygrał te wybory, to pojadę do Warszawy i poprawię, to co Dąbrowa spaprał.

Jaworzn: Boi się Pan pytań o swoją przeszłość partyjną i kryminalną, o której pisało wczoraj Echo Dnia?
Wiesław Jóźwik: Niczego się nie boję. Dowodem jest moja obecność na dzisiejszym czacie i odpowiadanie na każde pytanie.

Lusia: Czy "wyłudzenie" odszkodowania z ubezpieczalni czyni Pana człowiekiem wiarygodnym, uczciwym i daje gwarancje, że się to nie powtórzy?
Wiesław Jóźwik: Nie wyłudziłem żadnego odszkodowania, a wyrok dostałem za próbę wyłudzenia odszkodowania i tu niektórych zaskoczę, bo to odszkodowanie miało być nie dla mnie, tylko dla gminy.

Nowy: A co Pan zrobi ze szkołami?
Wiesław Jóźwik: Nie będzie likwidacji szkół, natomiast będziemy oszczędzać w każdej szkole, bo wiemy, że są takie obszary, gdzie da się to zrobić. Na pewno nie będzie to robione kosztem dzieci.

Nnn: Mieszkańcy wiedzą kto pracuje w urzędach gminy i wiedzą jak ci ludzie się tam dostali.
Wnioskujemy o odwołanie takich osób ze stanowisk i rozpisania nowych ofert pracy. Mowa tu o dzieciach i rodzinach powszednich radnych pracujących w urzędach gminy
Wiesław Jóźwik: Jak podawałem w programie, nie będzie zatrudniania osób z najbliższych rodzin radnych, natomiast nie zamierzam odgrywać się na osobach, które są już zatrudnione i dobrze wykonują swoje obowiązki.

Wyborca: a za co ten wyrok
Wiesław Jóźwik: Odpowiadałem na to pytanie przed chwilą.

Piekosz: Panie Wójcie proszę powiedzieć jak Pan zamierza rozwiązać problem wody w Gminie Piekoszów w cz. Zachodniej.
Wiesław Jóźwik: Doprowadzimy wodę do części zachodniej gminy w 2014 roku ze Szczukowic. Żeby to zrobić, wybudujemy 4 kilometry wodociągu i problem zniknie.

Jaworzn: Jak pan przekona mnie o swojej wiarygodności? Czy teraz będzie Pan już uczciwym wójtem, bez popadania w konflikt z prawem?
Wiesław Jóźwik: Tak, będę uczciwym wójtem jeśli mnie mieszkańcy wybiorą na tę funkcję.

Piekoszz: Jakie zagrożenie dla zadłużonej po uszy gminy może być ze strony niedoświadczonego wójta ?.
Wiesław Jóźwik: W tych okolicznościach nie ma czasu na naukę i arkanów zarządzania gminą. Od pierwszego dnia swojego urzędowania wójt musi realizować przyjęty już program naprawczy, bo to jest warunek konieczny żeby uzyskać preferencyjną pożyczkę z ministerstwa finansów na spłatę zobowiązań wymagalnych. Gdyby niedoświadczony wójt nie realizował programu naprawczego, jego miejsce szybko zająłby komisarz rządowy. To byłby "czarny Piątek" dla gminy.

Konrad: Ile według Pana zajmie gminie wyjście z długów?
Wiesław Jóźwik: Jeśli mieszkańcy postawią na mnie to za rok gmina odzyska płynność finansową. Jeśli zaś wygrałby mój konkurent, to gmina nigdy nie wyjdzie z długów.

Wyborca: mówi pan, że do Bożego Narodzenia włączy pan oświetlenie, ale jak tego pan dokona i kto za to zapłaci
Wiesław Jóźwik: Oświetlenie włączy zakład energetyczny, a my zapłaci za to urząd gminy, tak jak przez wiele poprzednich lat.

Piekosz: Proszę podać swoje trzy najszybsze propozycje uzdrowienia finansów gminy.
Wiesław Jóźwik: konsekwentna realizacja programu naprawczego i uzyskanie preferencyjnej pożyczki rządowej (tu bardziej możemy liczyć na rząd PO i PSL-u niż na PiS).

Lusia: Czy uważa Pan, że na stanowisku Wójta ważniejsze jest "doświadczenie samorządowe", czy elementarna uczciwość?
Wiesław Jóźwik: Jedno i drugie.

Lusia: Czyżby bał się Pan niektórych pytań, np. o swoją przeszłość?
Wiesław Jóźwik: Nie boję się odpowiadać na żadne pytanie.

Miro: Czy zna Pan powody dlaczego w gminie panuje smród? Czy zna Pan metodę na pozbycie się go?
Wiesław Jóźwik: Tak, znam powody, jeśli mówimy o smrodzie z biogazowni. Rozmawiałem z właścicielem i w niedługim czasie ma ten problem być rozwiązany, a innym smrodem zajmuje się od paru miesięcy prokuratura.

Wyborca: Czy zna pan ustawę o pracownikach samorządowych z 2009r
Wiesław Jóźwik: Tak.

Jaworzn: dobrze, że Pan się wycofuje z manipulacji sugerującej, że Pana rywal popiera poprzedniego wójta. to może jeszcze przeprosi Pan radnych za oszczerstwa. przegrał Pan sprawę w trybie wyborczym.
Wiesław Jóźwik: Radnych nie muszę przepraszać.

Lusia: Czy nie uważa Pan, że te wszystkie Pańskie dokonania zostały zniweczone jednym niecnym czynem?
Wiesław Jóźwik: Nie, ponieważ skuteczne referendum w naszej gminie, którego byłem jednym z inicjatorów i te wybory świadczą o tym, że większość mieszkańców pozytywnie ocenia moją działalność.

Sis: Widzę, że nie boi się Pan trudnych pytań. Czy zmieni Pan sekretarza gminy na swojego zaufanego pracownika?
Wiesław Jóźwik: Mówiłem na zebraniach z mieszkańcami, że sekretarz powinien być mieszkańcem naszej gminy, a zatem odpowiedź nasuwa się sama.

Piekosz: Panie Wójcie, przekonał mnie Pan będę głosował na Pana.
Wiesław Jóźwik: Dziękuję za Pana poparcie i liczę, że osoby, które wzięły udział w referendum są tego samego zdania, co Pan.

Wiesław Jóźwik: Dziękuję za pytania, myślę, że przekonałem Państwa do swojej osoby i do głosowania na mnie w niedzielę. Czas już kończyć. Żałuję, że nie mogłem odpowiedzieć na wszystkie pytania.