Nowy most we wsi Suskowa Wola na Radomce otwarty

- Dobrze, że jest tu most, dzięki niemu łatwiej jest nam dojechać na pola i do okolicznych wsi - mówili mieszkańcy, którzy w czwartek przyszli na uroczystość przecięcia wstęgi.

Wśród zebranych mieszkańców byli radni gminy, przedstawiciele powiatu radomskiego, sołtysi okolicznych wsi. Do zebranych przemówił Dariusz Wołczyński, wójt Przytyka.

- Chciałbym podziękować inwestorom za bardzo sprawne przeprowadzenie prac. Zapewne niewielu z nas się spodziewało, że będziemy mieć tak szybko nowy, solidny most - powiedział Dariusz Wołczyński.

Gratulacje odbierał Robert Kęsy, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie i Czesław Kwiecień, dyrektor oddziału Zarządu w Radomiu. Robert Kęsy życzył, by most służył wszystkim.

- Był tu już wcześniej most, ale ze względu na katastrofalny stan techniczny trzeba było go rozebrać. Mieszkańcy pięciu wsi nie mieli jak dojechać do swoich pól, teraz maja taka możliwość - powiedział Czesław Kwiecień.

Wszyscy, którzy przyczynili się do powstania mostu przecięli wstęgę, a potem nowy most poświęcił ksiądz Andrzej Dwojakowski.

Przypomnijmy, że decyzję o zamknięciu starego mostu podjął w ubiegłym roku Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Radomiu. Stary most miejscami tak popękał, że na zewnątrz filarów wystawały metalowe zbrojenia, a i te były mocno skorodowane. To stanowiło ogromne zagrożenie dla stabilności mostu. Ponadto sama płyta mostu była bardzo popękana, a dostająca się woda w szczeliny dopełniała zniszczeń całej nawierzchni.

Brak mostu stanowił poważne utrudnienie dla mieszkańców gminy, dla rolników dojeżdżających do pól. Okoliczni mieszkańcy musieli szukać innej drogi, by dojechać do swych działek.

Budowa mostu rozpoczęła się równo rok temu, a prace od początku szły bardzo szybko. Najpierw trzeba było rozebrać stary, zniszczony most. Potem zostały zbudowane żelbetonowe filary, a na nich została położona żelbetonowa płyta. Inwestorem był Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Wszystkie prace kosztowały ponad 850 tysięcy złotych.