Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomski PiS: Przekształcenie szpitala na Józefowie w spółkę tylko pogorszy sytuację

/wit/
O przekształceniu szpitala na Józefowie w spółkę i wynikających z tego kłopotach mówili parlamentarzyści PiS podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

- Już teraz wyprowadza się wiele usług świadczonych przez lecznicę na zewnątrz. Dotyczy to sprzątania, żywienia, a ostatnio też prania szpitalnej bielizny. To jest wstęp do prywatyzacji - mówił poseł Marek Suski. - Tam gdzie stawia się na zewnętrzne firmy zwalniani są długoletni pracownicy.

Właśnie utraty miejsca zatrudnienia obawiają się pracownicy wspomnianych sektorów szpitala na Józefowie. Jak zaznaczył Suski ich przedstawiciele interweniowali wielokrotnie już w biurze poselskim PiS.

- Zastanawiali się nawet nad zorganizowaniem pikiety pod urzędem miasta, ale przecież to szpital marszałkowski - powiedział poseł.

- Mówiąc o sytuacji szpitala na Józefowie pokazujemy kolejne kłamstwa ekipy rządzącej, która zapewniała, że nie będzie prywatyzacji służby zdrowia - tłumaczył Marek Suski. Parlamentarzyści nawiązali do złego zarządzania lecznicą.

- W radzie nadzorczej nowej spółki znajdują się osoby, które nie zajmowały się służbą zdrowia - podkreślił Suski.

"Dewastacją", to co dzieje się w największym w regionie szpitalu nazwał poseł Zbigniew Kuźmiuk. Parlamentarzyści PiS tłumaczyli, że po przekształceniu spółka musi osiągać zysk. Lecznica więc po wykonaniu kontraktu na przykład we wrześniu zaprzestanie przyjmowania pacjentów by uniknąć nadwykonań, za które NFZ nie płaci. Co wtedy z chorymi? - Wymagający leczenia pacjenci będą odsyłani do szpitala przy Tochtermana.

-To obłędna polityka. Platforma też była wcześniej jej przeciwna. My wielokrotnie nagłaśnialiśmy problem, ale tu jest jak w dowcipie: dziad gadał do obrazu, a obraz do niego ani razu - powiedział w rozmowie z nami Marek Suski.

O tym, że wprowadzenie zysku w sektorze ochrony zdrowia oznacza fatalny skutek dla pacjentów mówił także Stanisław Karczewski, wicemarszałek senatu. Następnym problemem jak podkreślił jest zaś minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

- Fatalnie oceniają go wszyscy, nawet premier Tusk kazał mu skrócić kolejki do lekarzy - tłumaczył Karczewski.

Wicemarszałek Senatu zaznacza, że kolejki - symbol odległych czasów, zostały jeszcze tylko w służbie zdrowia. PiS chce finansowania służby zdrowia z budżetu i likwidacji NFZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie