22. Finał WOŚP w powiecie kieleckim. Trwa liczenie. Jest już blisko 125 tysięcy !

Z pucharem najhojniejszy indywidualny ofiarodawca Michał Perz - z prawej. Obok wójt gminy Łopuszno Zdzisław Oleksiewicz i przewodniczącej Rady Gminy Danuty Łukasik.
(fot. archiwum)

22. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w powiecie kieleckim rekordowy! Jest już ponad 142 tysięce!

Jak zwykle pięknie zagrały w 22 Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy sztaby z powiatu kieleckiego. Jak zwykle najwięcej zebrał sztab w Łopusznie. W sumie w całym powiecie zliczyliśmy już ponad 142 tysiące złotych a liczenie ciągle trwa.

W tym roku udało się już uzbierać aż o 12 tysięcy więcej niż w roku ubiegłym kiedy było 130 tysięcy, 131 tysiecy było w roku 2012, 120 tysięcy w 2011. Jest to więc absolutny rekord zbiórki w powiecie kieleckim ziemskim. Oto nasze relacje z niedzielnych imprez w powiecie kieleckim.

ŁOPUSZNO

Suma uzbierana przez sztab z Łopuszna jak zwykle była imponujaca. Choć nie udało się pobić rekordu z 2012 roku (42.707,57 złotych; w tym z licytacji 31.710 złotych), to wynik i tak jest imponujący. Wyniósł 30.324,60 złotych (z licytacji 19.620 złotych, za 97 przedmiotów). - Bardzo się z tego cieszymy, bo utrzymaliśmy poziom wyników z lat ubiegłych. To sukces wszystkich osób pracujących w sztabie - mówi Krzysztof Kumański, dyrektor Zespół Szkół imienia Jana Pawła II w Łopusznie, placówki, która zorganizowała w tej miejscowości 22 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Podczas Orkiestry w Łopusznie koncert dała Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Łopusznie.
(fot. archiwum)

Impreza w Łopusznie została zorganizowana z wielką pompą. Licytację poprowadziła wokalistka zespołu "Hit" Anna Jarczak w towarzystwie najpiękniejszych dziewcząt regionu: Pauliny Spery, Miss Polonii Ziemi Świętokrzyskiej 2011, i Magdy Brojewskiej, Miss Polonii Ziemi Świętokrzyskiej 2010, zaś gwiazdą była Genowefa Pigwa, czyli znany świętokrzyski artysta Bronisław Opałko.

Najbardziej hojną osobą okazał się Michał Perz, podobnie jak rok temu. Mężczyzna kupił między innymi pieczonego prosiaka od firmy WIR za 1500 złotych oraz obraz Damian Bąka za 700 złotych, a konto Orkiestry zasilił łącznie sumą 2250 złotych. W jego ręce powędrował więc puchar przeznaczony dla osoby, która za największą kwotę kupiła przedmiot na licytacji.

- W kategorii zakładów pracy i firm najpiękniej licytował Czesław Kolasa, właściciel firmy transportowej. Wydał na orkiestrowe gadżety 950 złotych. Kupił między innymi tort ofiarowany przez firmę Migoń za 350 złotych, kalendarz z dedykacją od wicepremiera Janusza Piechocińskiego za 300 złotych i album "Świętokrzyskie" z maskotką Baby Jagi od marszałka Adama Jarubasa za 250 złotych - mówi dyrektor Kumański.

Z kolei Aleksander Kozak, właściciel piekarni, okazał się w powyższej kategorii drugi. Kupił jednak wyjątkową fotografię Łopuszna z 1934 roku, którą na aukcję przekazał wójt gminy Zdzisław Oleksiewicz.

- Dobrze licytowały też szkoły. My, jako gospodarze imprezy, wydaliśmy na różnego rodzaju pamiątki 2050 złotych. Kupiliśmy między innymi obraz ofiarowany przez Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty Małgorzatę Muzoł za 450 złotych. Druga w kolejności placówka, Szkoła Podstawowa w Dobrzeszowie, zostawiła w orkiestrowej kasie 570 złotych - informuje Krzysztof Kumański.

Orkiestrową imprezę w Łopusznie zamknął występ zespołu Seqword.

W gminie Daleszyce podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy pieniądze zbierało 100 wolontariuszy z 11 miejscowych szkół.
(fot. Urząd Gminy Daleszyce)

DALESZYCE

Dokładna kwota, jaką udało się zebrać w gminie Daleszyce to 29.243,75 złotych. Kwota ta jest porównywalna do wyniku sprzed roku. Znaczna jej część pochodzi ze zbiórek prowadzonych przez uczniów miejscowych szkół. W jedenastu szkołach podstawowych i gimnazjach w gminie uzbierano dokładnie 21.863,75 złotych. Najwięcej uzbierali uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Daleszycach, 4.698,68 złotych.

Ponad 70 gadżetów zlicytowano też podczas imprezy na daleszyckim rynku. Łączna kwota ze wszystkich licytacji to 7.380 złotych. Dla licytujących było kilka atrakcyjnych przedmiotów. Za 450 złotych zlicytowana została między innymi oryginalna koszulka z podpisami piłkarzy Korony Kielce. Swój akcent w daleszyckiej licytacji miał też burmistrz Daleszyc, Wojciech Furmanek. Przeznaczone przez niego pióro i długopis firmy Parker znalazło nabywcę za 250 złotych. Niewiele więcej, bo 310 złotych zapłacono za filiżankę przekazaną przez członka zarządu województwa świętokrzyskiego, Piotra Żołądka.
Podczas całego tegorocznego finału w gminie Daleszyce kwestowało dokładnie 100 wolontariuszy.

Grupa bielińskich wolontariuszy.

(fot. Archiwum)

BIELINY

Pomimo niezbyt sprzyjającej aury, 12 stycznia kilkunastu wolontariuszy z Gimnazjum imienia Jana Pawła II w Bielinach zebrało na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2.659,12 złotych oraz 6,75 euro. - Jedenastu wolontariuszy przez cały dzień zbierało pieniądze przy bielińskim kościele oraz przed Centrum Tradycji i Turystyki Gór Świętokrzyskich - mówi Arkadiusz Białek, pedagog szkolny, który kierował sztabem orkiestry. - W budynku Centrum dzieci mogły obejrzeć filmy oraz skorzystać z atrakcji proponowanych przez bawialnię.

Najwięcej pieniędzy do swojej puszki - 650 złotych zebrała uczennica klasy III bielińskiego gimnazjum Agata Jamrożek, proponująca każdemu wzięciu udziału w akcji.

Pieniądze na orkiestrę zbierali także uczniowie w szkole w Hucie Nowej, grający w sztabie przy "Echu Dnia". - Zbiórkę zaczęliśmy już w piątek - wyjaśnia Agnieszka Jastrzębska, nauczycielka.- A w niedzielę zbieraliśmy przed i po trzech mszach świętych. Z puszkami chodziło 15 wolontariuszy. Ludzie jak zwykle podchodzili do akcji bardzo życzliwie więc jak policzyliśmy udało się zebrać 1.416, 79 złotych i 33 euro. Najaktywniejsza była Emilka Chlewicka z V klasy, która uzbierała 212, 66 złotych.

Najwięcej emocji wywołała w Chęcinach licytacja koszulki z autografami piłkarzy Korony, która poszła ostatecznie za 350 złotych.

CHĘCINY

Bardzo udane było orkiestrowe granie w Chęcinach. Po raz pierwszy Orkiestra wystąpiła w nowej hali widowiskowo-sportowej, zaproszono zespoły, które rozbawiały publiczność. - I było świetnie, bawiło się z nami około 400 osób - mówi Dariusz Miernik z Centrum Kultury i Sportu w Chęcinach.

Wolontariusze krążyli z puszkami po całej gminie a w hali odbywały się licytacje podarowanych fantów. Najwięcej emocji wywołała koszulka z autografami piłkarzy Korony. Wywoławcza cena 70 złotych została bardzo szybko podbita i ostatecznie trafiła w ręce jednego z miłośników piłki nożnej za 350 złotych. Ostro rywalizowano także o koszulkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomicy, która została sprzedana za 250 złotych.

W Chęcinach po raz pierwszy orkiestra zagrała w nowej hali widowiskowo-sportowej. Bawiło się z około 400 osób.

Podarowane przez wiceminister Beatę Oczkowicz ekskluzywne pióro Scheaffera poszło za 280 złotych a wojskowy misiek za 180. Popularnością w Chęcinach cieszą się także siatkarze Effectora: ich piłkę sprzedano za 200 złotych a koszulkę za 150. Tradycyjnie torty i ciasta podarował na orkiestrę znany cukiernik Ryszard Ramiączek, tory sprzedawano po 120 złotych.

- Do przeliczenia zostało nam jeszcze kilka puszek z 19 jakie mieliśmy - mówi Miernik. - Ale już mamy ponad 6 tysięcy złotych. Najaktywniejszą wolontariszką była Sylwia Włodarczyk, pracownica naszego centrum która zebrała 3.490, 86 złotych.

PIEKOSZÓW

Ponad 17 tysięcy złotych zebrali wolontariusze ze sztabu w Zespole Placówek Oświatowych w Piekoszowie oraz Gminnego Ośrodka Kultury. Zbiórkę pieniędzy do puszek prowadzono na ulicach Piekoszowa, Rykoszyna i Kielc. Rekordzistką pod względem sumy uzbieranych pieniędzy została Klaudia Krężołek, uczennica IV Liceum Ogólnokształcącego imienia Hanki Sawickiej w Kielcach. W jej puszcze znalało się 1.449 złotych. Świetny wynik osiągnęła jej szkolna koleżanka, Katarzyna Zuchniak, która przyniosła do sztabu 800 złotych.

Akcji towarzyszyła wspaniała impreza. W Gminnym Ośrodku Kultury w Piekoszowie odbył się pokaz udzielania pierwszej pomocy oraz loteria fantowa z nagrodami ufundowanymi przez miejscowych przedsiębiorców. Na scenie zagrały zespoły Piekoszowianie, Wincentowianie, Wierna Rzeka, chór ze Szkoły Podstawowej w Piekoszowie, duet muzyczny z Łosienia oraz zespół taneczny Efekt z Brynicy. Wystąpił także znany artysta kabaretowy Marcin Wojciech oraz zespół muzyczny Acoustic Staff. Przez cały dzień trwał kiermasz. Na stoiskach pełno było biżuterii, ceramiki i rękodzieła artystycznego. Sztabem kierowała Anna Prusaczyk.

Nieźle jak na pierwszy raz poszło wolontariuszom ze sztabu w Szkole Podstawowej w Łosieniu. Jego szefowa, Katarzyna Gołąbek, informuje, iż w sumie zebrano 1308 złotych.

NOWA SŁUPIA

Do akcji włączyli się także uczniowie szkół z gminy Nowa Słupia. Wolontariusze zbierali pieniądze na Rynku, poszczególne grupy chodziły także z puszkami w okolicach kościoła w Dębnie i kaplicy w Paprociach. Rafał Karcz, szef sztabu przy Zespole Szkół w Nowej Słupi poinformował w niedzielę, że zebrano 7.912 złotych. - Kwota ta na pewno ulegnie zmianie, bo będziemy przeprowadzać jeszcze licytacje w szkołach - poinformował - Rafał Karcz. Najwięcej pieniędzy zebrała Monika Duś z gimnazjum w Nowej Słupi. Do jej puszki trafiło aż 835 złotych. Jako szczególnie aktywni wolontariusze zasłużyli się także Bartosz Partyka z gimnazjum w Nowej Słupi oraz Patrycja Agatowska i Marta Witkowska z gimnazjum w Paprocicach.

W sztabie przy "Echu Dnia" grał też Zespół Szkół w Rudkach, gmina Nowa Słupia. Uczniowie zebrali 5.214,86 złotych i 4,25 euro.

MIEDZIANA GÓRA

Sztab zorganizowany przez Piotra Popiela ze stowarzyszenia Spektrum Możliwości zebrał się w niedzielę w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kostomłotach II. O około 40 wolontariuszy wyruszyło zbierać pieniądze na terenie gmin Miedziana Góra, Mniów, Zagnańsk oraz do Kielc. - Jeszcze licytujemy. Na chwilę obecną mamy już 10 tysięcy złotych - poinformował w poniedziałek Piotr Popiel. Najwięcej, bo ponad 1000 złotych zebrała Paulina Fąfara, uczennica gimnazjum w Kostomłotach II.

CHMIELNIK

Orkiestrowy sztab w Chmielniku zebrał 14.239 złotych. To o kilka tysięcy więcej niż rok temu. Kwestowało tam 30 wolontariuszy. Rekordzistką okazała się Klaudia Moskwa z Piotrkowic, która zgromadziła 759 złotych, 3 grosze i jedno euro. Czas pomiędzy licytacjami umilali młodzi artyści z terenu gminy. Ciekawym pomysłem było zorganizowanie koncertu kolęd w kościele parafialnym w Chmielniku. Wystąpiła tam orkiestra dęta pod kierunkiem Jana Tokarza. Dobrą zabawę zapewniła także grupa Abracadabra działająca pod okiem Renaty Banachowskiej, 5. Artystyczna Drużyna Harcerska z Chmielnika i dzieci ze Studia Piosenki Marzeny Trzebińskiej. W Piotrkowicach wystąpiła formacja taneczna Adriana Wilmana i zespół muzyczny Prestiż.

- Zaangażowanie w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy było bardzo duże. Sponsorzy chętnie przekazywali przedmioty na licytacje. Można było kupić na przykład zestaw kosmetyków i masaż, pościel, kamerki, rysunki dzieci ze świetlicy szkolnej i obraz lokalnego artysty Leszka Wawrzyka - mówi kierownik sztabu, Anna Piekarska i dziękuje darczyńcom, którzy wsparli Orkiestrę.

Burmistrz Jarosław Zatorski przekazał piękne albumy. Jeden dotyczy historii samochodów, drugi regionu świętokrzyskiego. Ciekawa licytacja odbyła się także za sprawą cukierni Jagódka, która ofiarowała ogromny tort z logiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kupili go Monika i Adam Szyszka, którzy okazali też inny miły gest: poczęstowali nim dzieci, które występowały na scenie.

Wolontariusze ze sztabu orkiestry w Grzymałkowie, gmina Mniów, w górnym rzędzie od lewej: Sylwia Majchrzak, Artur Skuza, Artur Tobera, Kinga Jas. W dolnym rzędzie: Angelika Walas, Patrycja Dudek, Magdalena Hochel, Karolina Woźniak, Klaudia Jarząbek i Aleksandra Karbownik.
(fot. Sławomir Hendzel)

MNIÓW

Już po raz szósty grali ze sztabem "Echa Dnia" wolontariusze z Zespołu Szkół w Grzymałkowie. W tym roku znów zebrali pokaźną kwotę. Tym razem z puszkami ruszyło 10 wolontariuszy. Pieniądze dla wielkiej orkiestry zbierali w Grzymałkowie, Zaborowicach, Strawczynie, Ćmińsku, Niewachlowie i przed kieleckim Makro. Kilkugodzinna zbiórka przyniosła nadspodziewanie dobry rezultat. Po podliczeniu zawartości wszystkich puszek okazało się, że uczniowie zebrali 6.016 złotych. Do tego trzeba doliczyć pieniądze za bilety na szkolna dyskotekę i z kiermaszu ozdób świątecznych (945 złotych). W sumie było więc 6.957 złotych. Rekordzistami zbiórki byli Karolina Woźniak (946,40 złotego) oraz Kinga Jas (940 złotych).

Wolontariuszami z Grzymałkowa opiekowali się w czasie kwesty nauczyciele: Ewa Hendzel, Anna Gębska, Ewa Wieczorek, Jolanta Woś, Dariusz Karbownik, Radosław Pach i Aleksander Walczyk. Po powrocie czekała na nich z gorącym posiłkiem dyrektorka szkoły Grażyna Staciwa.

Oto drużyna wolontariuszy, która kwestowała podczas XXII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na terenie gminy Zagnańsk.
(fot. archiwum)

ZAGNAŃSK

O ponad 2,5 tysiąca złotych więcej w porównaniu z rokiem ubiegłym zebrano w gminie Zagnańsk. - Nie spodziewaliśmy się tego - mówi Artur Cieślak z Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji, koordynator akcji.

W 2013 roku uzyskana suma wyniosła 7 tysięcy 370 złotych. W obecnym okazała się zdecydowanie większa. - To równe 10 tysięcy złotych - wyjaśnia Artur Cieślak.

Dodaje, że nikt w zagnańskim sztabie orkiestrowym nie spodziewał się, iż suma zebranych pieniędzy wyniesie ponad 10 tysięcy złotych. - Jesteśmy mile zaskoczeni, tym bardziej, że warunki atmosferyczne w niedzielę nie były dobre. Padał deszcz, wiał duży wiatr i było nieprzyjemnie, a mimo to uzyskaliśmy tak dobry wynik. Bardzo się z tego cieszymy - podsumowuje Cieślak.

Wolontariuszem, który uzbierał największą kwotę, okazała się Magdalena Pietrzyca. Do jej puszki wrzucono w sumie 1511 złotych 55 groszy. Co ciekawe, także rok temu zebrała najwięcej pieniędzy.