- Dostaję informacje od swoich pracowników, że co zdążą posypać drogę, to za chwilę zaczyna padać i znów pojawia się lód - mówi Włodzimierz Stachera, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych w Białobrzegach. - Pracujemy jednak bez przerwy, od godziny 5 rano. W niektórych miejscach drogi może nie są czarne, ale przejedziemy nimi bez problemu.
Dyrektor dodaje, że sytuacja na drogach w każdej gminie jest jednakowa. Dwie piaskarki sypią je mieszanką solno - piaskową. Służby nie zapominają też o zakrętach i zatoczkach przystankowych.
Nie jest źle na krajowej drodze S7. Służby sypią tam sól. Pracują non stop. Droga jest czarna i przejezdna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?