Każdy, kto przejeżdżał przez Lipsko wie, z jakimi uciążliwościami się to wiąże. Budowa obwodnicy planowana jest od 30 lat. W styczniu tego roku Jerzy Pasek w piśmie do Elżbiety Bieńkowskiej nie tyko tłumaczył taką potrzebę, ale też apelował o umieszczenie inwestycji w programie budowy dróg krajowych i autostrad.
PISMO I NIEJASNA ODPOWIEDŹ
Odpowiedź nadeszła w tych dniach, ale według burmistrza Lipska z informacji, zawartych w piśmie podpisanym przez zastępcę dyrektora jednego z departamentów ministerstwa, nie wynika nic konkretnego.
- Można się w nim doszukać jedynie informacji, że w najbliższych latach będą realizowane tylko inwestycje, znajdujące się w zaawansowanym stadium przygotowania - tłumaczy Jerzy Pasek. - Tymczasem nam zależy na decyzjach, które umożliwią opracowanie dokumentacji i na konkretnym określeniu harmonogramu realizacji tej inwestycji. Nie chodzi o natychmiastowe przyznanie kilkudziesięciu milionów na samą budowę, lecz zdecydowanie mniejszych środków na przygotowanie projektu technicznego i decyzji lokalizacyjnej obwodnicy. Właśnie brak takich dokumentów, według ministerstwa, jest główną przeszkodą w rozpoczęciu realizacji inwestycji.
OSTATNIA SZANSA?
Według burmistrza zabezpieczenie na ten cel rządowych środków ułatwiłoby podjęcie decyzji o budowie obwodnicy Lipska do 2020 roku. Szacunkowy koszt wykonania projektu technicznego to około 250 tysięcy złotych, które zdaniem finansistów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad można wygospodarować z oszczędności po przetargach na warte miliardy złotych drogi ekspresowe czy autostrady.
Budowa samej obwodnicy może kosztować około 70 milionów. Unijnych, dostępnych w nowej perspektywie finansowej na lata 2014 - 2020, władze państwowe nie biorą jednak pod uwagę, że może to być ostatnia szansa na budowę obwodnicy Lipska.
- Jeśli nie uda się teraz, za pieniądze z Unii Europejskiej, to odkładanie tej sprawy na później może doprowadzić do tego, że obwodnica nigdy nie powstanie - obawia się burmistrz Pasek.
DELEGACJA DO DYREKCJI DRÓG
Władze Lipska są zdeterminowane, by ratować inwestycję i zapowiadają podjęcie wszelkich możliwych środków, które doprowadzą do jej realizacji, dlatego delegacja miasta i powiatu będzie rozmawiać o tej sprawie z dyrekcją mazowieckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
To właśnie ten oddział, jako inwestor, ma decyzję środowiskową wydaną przez burmistrza we wrześniu ubiegłego roku, która jest jednym z najważniejszych etapów przygotowań inwestycji.
Pieniądze na wykonanie projektu technicznego, pozwoliłyby między innymi na uzyskanie pozwoleń i uzgodnień oraz oszacowanie kosztów wykupu gruntów. To z kolei jest potrzebne, by budowa obwodnicy Lipska mogła się znaleźć na liście zadań inwestycyjnych, które będą mieć szanse na dofinansowanie w ramach nowej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej lub zabezpieczenie finansowania z pieniędzy krajowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?