Damian Wąsik, Kasia Kiljan, Paulina Lipińska i Michał Warso ( w kolejności od lewej) obiecali tańczyć w parach, ale też w grupie.
(fot. Łukasz Wójcik)
Zespół Szkół Samochodowych w Radomiu studniówkę zorganizował w stylowych wnętrzach Dworku Saskiego w Radomiu.
Na godzinę 20 stawili się eleganccy abiturienci z partnerkami, nauczyciele, zaproszeni goście. Jednym z nich był Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia, absolwent "Samochodówki".
Nauczyciele otrzymali podziękowania za trud włożony w wychowanie uczniów. Na salę wjechał wytworny tort symbolizujący 110 lat istnienia szkoły.
- Już za sto dni matura, ale teraz studniówka, czas zabawy spędzony również z nauczycielami. Wiem, że ten bal będzie dla was wielkim przeżyciem. Bal maturalny uważam za otwarty, poloneza czas zacząć! - powiedział Jarosław Sadal, pełniący obowiązki dyrektora szkoły.
Polonez dostarczył wzruszeń i został nagrodzony gromkimi brawami.
Po części oficjalnej maturzyści pozowali do zdjęć, a także zasiedli przy suto zastawionych stołach.
- Wypiliśmy szampana, była też degustacja tortu, teraz czas na zabawę - wspomnieli Berta Szymczyk i Tomasz Zięba.
O tym, że na parkiecie będzie na prawdę gorąco zapewnili nas Martyna i Bartek.
Damian Wąsik, Kasia Kiljan, Paulina Lipińska i Michał Warso cieszyli się, że na bal nie musieli jechać do odległych lokali.
- Tu jest super. Dobra lokalizacja, ładne wnętrza, miła obsługa i pyszne jedzenie - powiedziała wesoła czwórka i obiecała bawić się w parach, ale też w grupie.
Tego wyjątkowego wieczoru nikt nie myślał o nauce. Uwaga maturzystów była skupiona na zabawie i... złotych medalistach z Soczi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?