Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówka uczniów Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku (zdjęcia)

Zdzisław Surowaniec
Studniówka uczniów Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku.
Studniówka uczniów Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku. Zdzisław Surowaniec
Cztery klasy maturalne Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku, zwanego popularnie "elektrykiem", miały studniówkę w Dworze Olimp w Stalowej Woli. Była to ostatnia studniówka w naszym regionie.
Studniówka uczniów RCEZ w Nisku

Studniówka uczniów RCEZ w Nisku

Prowadzący część oficjalną balu Jarek i Kasia rozpoczęli mickiewiczowską "Odą do młodości": "Młodości! tobie nektar żywota natenczas słodki, gdy z innymi dzielę: Serca niebieskie poi wesele, kiedy je razem nić powiąże złota. Razem, młodzi przyjaciele!".

Jarek zacytował jeszcze Czesława Miłosza: "Żyjesz tu i teraz. Masz jedno życie, jeden punkt. Co zdążysz zrobić, to zostanie, choćby ktoś inne mógł mieć zdanie". Kasia dodała: - Skorzystajmy więc dziś z tej chwili. Studniówka to czas zabawy, pierwszy bal, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci i w naszych sercach. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy być tu i teraz.

Dyrektor Centrum Marcin Pilarski powiedział do maturzystów, wśród których zdecydowana większość to są chłopcy, a tylko dziewięć dziewcząt: - Mam nadzieję, że dojrzeliście do tego, aby zmierzyć się ze światem i marzeniami. Nie mogę wam obiecać, że to będzie łatwe, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Mimo trudnych czasów, w jakich przyszło nam żyć, nie rezygnujcie z marzeń! Życzę wam pomyślności, połamania piór na maturze i odwagi, która dodaje skrzydeł i prowadzi w wymarzonym kierunku.

Pod nieobecność starosty Gabriela Waliłki, list od niego z pozdrowieniami "sukcesów na egzaminie i wyśmienitej zabawy" przeczytał wicestarosta Sławomir Czwal. Od siebie dodał krótko: - Najlepszej zabawy!

Młodzież ruszyła w tany do poloneza. Dziewczęta miały na sobie różne kreacje, od długich, typowo balowych sukien, po króciutkie mini. Każda dostała różę. Chłopcy mieli na sobie ciemne garnitury i ciemne lub szare krawaty i muszki. Mignęła nam tylko jedna czerwona muszka u maturzysty, którego partnerka miała na sobie czerwoną suknię. Niedziela była czasem wspominania jak się bawiono, a od poniedziałku rozpoczęła się gonitwa na ostatniej prostej do matury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie