18-osobowa grupa taneczna, prowadzona przez choreografa Sławomira Haczka, na turnieju zaprezentowała rewelacyjny układ w stylu hip-hop. Jak nam zdradzili młodzi tancerze, jadąc do Pińczowa - mimo stresu - liczyli po cichu na dobry wynik. Ale nagrody Grand Prix... chyba nikt się nie spodziewał!
Poznajmy naszych bohaterów. Step Mini działa od dwóch lat przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Skalbmierzu. Formację tworzą uczniowie szkół podstawowych - Zespołu Placówek Oświatowych w Skalbmierzu oraz Zespołu Szkół w Topoli. Ich ulubionym tańcem jest hip-hop.
Cztery Zuzie, dwie Ole, Julia, Klaudia, Natalia, Gabriela, Izabela, Patrycja - to damska część załogi pod banderą Step Mini. Skład uzupełnia męska szóstka - trzech Jakubów, dwóch Bartków i Mateusz.
Jak wchodzi się tanecznym krokiem na szczyt? Recepta to: praca, praca i jeszcze raz praca. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, a oni sami wiedzą najlepiej, że dzięki pracy i wytrwałości spełniają się najskrytsze marzenia.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, cieszmy się z sukcesu naszych tancerzy. Przyznam, że po ogłoszeniu wyników nie mogłam powstrzymać łez - mówi dyrektor Domu Kultury Agata Jackiewicz, która towarzyszyła "złotej ekipie" na turnieju. Piękne chwile wzruszenia przeżywali także rodzice, dopingujący swoje pociechy na widowni. A kiedy dzieciaki uniosły ręce w górę na znak zwycięstwa, Skalbmierz... (prawie) zatopił Pińczów łzami radości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?