Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykła ścieżka edukacyjna powstanie w Rytwianach

Lidia Cichocka
Stanisław Opaliński przypomina troszkę Leszka Teleszyńskiego grającego księcia Bogusława z Potopu.
Stanisław Opaliński przypomina troszkę Leszka Teleszyńskiego grającego księcia Bogusława z Potopu. Dawid Łukasik
Niezwykła ścieżka edukacyjna powstanie w Rytwianach - o historii miejscowości będą mówić postacie 12 osób związanych z tym miejscem

Ich rzeźby staną koło zamku w Rytwianach:

Ich rzeźby staną koło zamku w Rytwianach:

Klemens z Mokrska (1388-1419), kasztelan radomski, fundator zamku w Rytwianach, Bp Wojciech Jastrzębiec (ok. 1362-1436) rozbudował zamek, Dziersław z Rytwian (1414 - 1478) kasztelan krakowski, wojewoda krakowski, sandomierski, sieradzki, Hieronim Łaski (1496 - 1541) dyplomata w służbie Polski, Węgier i Habsburgów, Jan Magnus Tęczyński (1579 -1637) - wojewoda krakowski, Łukasz Opaliński (1612-1662) - marszałek nadworny koronny, poeta, pisarz polityczny, marszałek sejmu zwyczajnego w Warszawie, Stanisław Łukasz Opaliński -starosta nowomiejski, gruzowski i nowokorczyński, Elżbieta Sieniawska - dwórka królowej Marii Kazimiery, żona hetmana wielkiego koronnego, Maria Zofia Sieniawska (1699-1771), Tadeusz Kościuszko naczelnik powstania narodowego, Artur Władysław Potocki (1850 - 1890) - konserwatywny polityk galicyjski, Artur Mikołaj Radziwiłł (1901 - 1939) - bohater I wojny światowej , odznaczony pośmiertnie orderem Virtuti Militari za udział w wojnie obronnej 1939 roku.

- Szukając pomysłu na popularyzowanie historii Rytwian, bardzo bogatej i fascynującej doszliśmy do wniosku, że najlepiej zrobić to w jakiś unikalny sposób i raczej przy pomocy obrazów - wyjaśnia sekretarz Urzędu Gminy w Rytwianach Marianna Stryszowska. - Stąd pomysł na ustawienie rzeźb przedstawiających osoby dla nas najważniejsze.

Komisja, w skład której wchodzili historycy i urzędnicy wybrała 12 nazwisk poczynając od Klemensa z Mokrska założyciela miejscowości. Dersława z Rytwian który wsławił się nie tylko wielką miłością, ale i zapalczywością, dwie panie - Elżbietę i Zofię Sieniawskie, właścicielki dóbr wilanowskich, a także Tęczyńskich, Opalińskich, Radziwiłów i Potockich.
- Ja szczególny sentyment mam do Łukasza Opalińskiego mecenasa sztuki, który rozbudował księgozbiór na zamku, Jan Tęczyński sprawił, że był to znany ośrodek kultury a Potoccy postawili na rozwój gospodarczy. Każdemu coś zawdzięczamy i warto by wiedza ta była jak najszerzej znana - dodaje pani sekretarz.

Gmina do kilku lat zabiegała o pieniądze na uporządkowanie terenu przy pozostałościach zamku - z imponującej budowli pozostał tylko fragment ściany.

- Uporządkujemy teren, zrobimy alejki i plac zabaw, ale główną atrakcją będą te rzeźby - podkreśla Stryszowska. Ich wykonanie zlecono znanemu kieleckiemu artyście Sławomirowi Mickowi.

- Zadanie nie było łatwe, bo nie mamy wizerunków niektórych - stwierdza rzeźbiarz. Hieronim Łaski zmarł w 1541 roku, jego twarz znamy jedynie z obrazu Matejki Hołd pruski. Wiadomo, że malarz wymyślił go, bo także nie miał portretu. Mnie również nie pozostaje nic innego jak tworzyć z głowy. Podobnie jest z Dersławem, który żył w XV wieku - nie wiemy jak wyglądał. Troszkę lepiej jest z Klemensem z Mokrska, bo chociaż zmarł w 1387 roku to mamy jego portret trumienny. Czy jest wiernym odwzorowaniem twarzy? Nie wiem.

Rzeźbiarz musi także, jeśli na portretach ich nie widać, stworzyć sylwetkę i ubrać modela. Stanisław Opaliński przypomina Leszka Teleszyńskiego z Potopu. - To zasługa, bardzo charakterystycznego francuskiego stroju - wyjaśnia Micek. - Tak nosili się panowie w XVII wieku.

Szukając informacji o ubiorach sięgał po album Matejki przedstawiający stroje polskie, obrazy, grafiki, rzeźby. - Inspiracji szukałem także w historii, Hieronim Łaski miał wyjednać u króla Zygmunta I Starego prawa miejskie dla Staszowa dlatego przedstawiam go z dokumentami opatrzonymi pieczęciami i, podobnie jak u Matejki, z proporcem - wyjaśnia.
Część z 12 postaci jest już gotowa, niektóre wykonane w glinie czekają na odlew z żywicy. Jednak na oddanie terenu obok zamku w Rytwianach mieszkańcy muszą jeszcze poczekać.

- Prace trwają, z pewnością zakończymy je do lipca tego roku - mówi Dariusz Ciepiela z Urzędu Gminy. Wartość wszystkich robót 1,3 mln zł, 40 proc. tej sumy dała gmina, resztę otrzymała z województwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie