Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagoda Rydzik z Tarnobrzega, Miss Studniówki 2014 roku w Tarnobrzegu bez tajemnic

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
Największą pasją Jagody Rydzik są konie.
Największą pasją Jagody Rydzik są konie.
Jej ogromną pasją są konie. Nic więc dziwnego, że w wolnych chwilach chętnie jeździ konno, choć zimą "przesiada się" na deskę snowbordową i narty. Jest wegetarianką, lubi podróżować i aktywnie uczestniczy w życiu szkolnej społeczności - taka jest 17-letnia Jagoda Rydzik, Miss Studniówki 2014 roku w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim.
Jagoda Rydzik z Tarnobrzega, Miss Studniówki 2014 roku w Tarnobrzegu bez tajemnic

Sam udział i zwycięstwo w konkursie na najpiękniejszą uczestniczkę studniówek organizowanym przez "Echo Dnia", Jagoda uważa przede wszystkim za świetną zabawę. - Mam na koncie kilka profesjonalnych sesji zdjęciowych, ale nie, kariery w modelingu to ja nie planuję - mówi z uśmiechem 17-latka z Tarnobrzega.

ZACZĘŁO SIĘ OD PRADZIADKA

Nasza miss jest uczennicą klasy I technikum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 3 w Tarnobrzegu. To dawna "Budowlanka" i akurat klasę o profilu budownictwo wybrała Jagoda. Wspomina, że w planach po zdaniu matury miała studia na politechnice, ale nie wyklucza, że to się zmieni. Na skonkretyzowanie planów ma jeszcze trochę czasu.
Konie i wszystko co z nimi związane to dla Jagody temat na wielogodzinne rozmowy. W jej pokoju są plakaty i ogromna fototapeta z końmi, na półkach figurki koni. Te zwierzęta pasja, którą zaszczepił w niej… pradziadek.

- Kiedy miałam osiem miesięcy, pradziadek posadził mnie na grzbiecie konia i chyba wtedy te konie pokochałam - podejrzewa Jagoda. - Konno jeżdżę od około czterech lat a od pół roku mam własnego konia. To Rawena, jedenastoletnia klacz rasy wielkopolskiej o siwym umaszczeniu. Oczywiście w bloku nie mam warunków do trzymania tak dużego zwierzęcia, dlatego Rawena przebywa u mojej znajomej w osiedlu Zakrzów. Koleżanka też ma konie, więc Rawena ma towarzystwo.

BLASK JEŹDZIECTWA

Ale konie to nie tylko czerpanie przyjemności z jazdy konnej po dzikich ostępach. To również konieczność karmienia zwierzęcia, czyszczenia, dbania o nie. - Pięć lub sześć razy w tygodniu jestem u Raweny. Zimą dojeżdżam autobusem, ale jak jest ciepło to zasuwam rowerem - śmieje się 17-latka. - Utrzymanie konia jest kosztowne, ale rodzice na szczęście mi bardzo pomagają.

Miss Studniówki 2014 roku w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim w konkursie "Echa Dnia" bardzo lubi jazdę konną, ale nie to jest największą przyjemnością. - Dla mnie najważniejsza jest sama możliwość przebywania z końmi. Te zwierzęta mają do człowieka szacunek, ale też czują respekt. Ja mam z Raweną super więź - mówi Jagoda Rydzik.

Do galopowania konno 17-latki nie zniechęcił nawet poważny wypadek, jakiemu uległa dwa lata temu. W trakcie rajdu spadła z konia i doznała poważnego urazu kręgosłupa. Z perspektywy czasu ocenia, że to był wyłącznie jej błąd. - Zbyt słabo jeździłam i popełniłam błąd - przekonuje. - Poza tym jak to mawiają, kto nie całował pupą piasku, ten nie poznał jeździectwa blasku.

RADNA NA ROLKACH

Choć konie zajmują w życiu tej sympatycznej nastolatki dużo miejsca, bez problemu znajduje też czas na inne zajęcia. Choćby na uprawianie różnych dyscyplin sportowych i to w ciągu całego roku. Latem jeździ na rowerze, chętnie grywa też w koszykówkę ze znajomymi (jej 182 centymetry wzrostu bardzo się przydają), jeździ na rolkach.

Zimą w miarę możliwości jeździ na nartach lub na desce snowbordowej. Bardzo lubi także podróżować, a na liście odwiedzonych zakątków są już Hiszpania, Monako, Francja, Niemcy, Austria, Węgry, Chorwacja, Czarnogóra, Bułgaria, Rumunia i Słowacja.
Jagoda Rydzik angażuje się także aktywnie w życie społeczności szkolnej. Śpiewa w szkolnym zespole muzycznym, który uatrakcyjnia uroczystości. Jest także radną Młodzieżowej Rady Miasta Tarnobrzega.

- Jak człowiek jest dobrze zorganizowany, to na wszystko można znaleźć czas - przekonuje Jagoda Rydzik.

WEGETARIANIZM "Z UCZUĆ"

17-latka nie boi się też eksperymentować w kuchni. Najbardziej lubi piec ciasta, ale też gotować nowe, wyszukane potrawy. Zaznacza przy tym, że od około roku jest wegetarianką, w jej jadłospisie nie ma także ryb.

- Powiem szczerze, że podjęłam decyzję o przejściu na wegetarianizm po obejrzeniu kilku filmów z dramatycznymi scenami o traktowaniu zwierząt rzeźnych. Po prostu uznałam, że nie chcę przykładać ręki do takiego traktowania zwierząt - wyjaśnia.

Miss Studniówki 2014 roku w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim pytana o to, czy ma chłopaka, jedynie się uśmiecha: - To moja, a może dodatkowo też czyjaś słodka tajemnica. Zresztą, jak to mawiają rodzice ludzi w moim wieku, teraz to jest czas na naukę, a nie na randki - śmieje się 17-latka.

Jagoda została tegoroczna Miss Studniówki w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim, choć sama nie jest jeszcze w klasie maturalnej. Na studniówce była osobą towarzyszącą jednego z absolwentów. Kto więc wie, czy na swojej studniówce znów nie zdobędzie tytułu najpiękniejszej.

- Na studniówce bawiłam się świetnie, szkoda tylko, że nie mamy z niej pamiątkowych zdjęć. Niestety, zamówiony fotograf do tej pory ich nie dał, a na dodatek wyprowadził się z Tarnobrzega i nie odbiera telefonów - wyjaśnia 17-latka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie