23-latek podejrzewany o dwa napady na ten sam sklep oraz o kradzież torebki ekspedientce, trafił do policyjnej celi.
(fot. policja)
Do pierwszego napadu doszło na początku lutego. Zamaskowany bandyta sterroryzował wtedy nożem sprzedawczynię i ukradł utarg z całego dnia. Kilkanaście dni później ekspedientce sklepu skradziono torebkę. Do kradzieży doszło, gdy kobieta skończyła nocną zmianę. Wsiadła do samochodu a wtedy złodziej otworzył jego drzwi i zabrał torebkę, licząc zapewne, że znajdzie w niej utarg. W obu przypadkach sprawca uciekł, a policji nie udało się go odnaleźć.
W ostatni weekend doszło do kolejnego napadu. Nocą z piątku na sobotę około godziny 24 do sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna. Nożem groził dwóm ekspedientkom. Chciał pieniędzy. Kobiety zareagowały krzykiem. Napastnik zabrał bilon leżący na ladzie, ale gdy uciekał, pieniądze mu upadły. Natychmiast zawiadomiono policję i zaczęły się poszukiwania. Niespełna godzinę od zajścia w podstaszowskiej miejscowości policjanci wylegitymowali 23-letniego mieszkańca gminy Bogoria. Znaleźli przy nim nóż, który prawdopodobnie był użyty w trakcie rozboju. Podejrzewany mężczyzna trafił do policyjnej celi.
-Podejrzewamy go nie tylko o ten rozbój, ale także o wcześniejsze zrabowanie utargu w tym samym sklepie i kradzież torebki z samochodu ekspedientki. 23-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów - informowali w niedzielę policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?