- Mamy około 60 osób przeszkolonych na mężów zaufania i członków komisji wyborczych. Przygotowujemy też osoby, które będą obserwować kampanie z zewnątrz lokali wyborczych. Już dziś dostajemy niepokojące sygnały, że podobnie jak w 2002 roku może dojść do kupowania głosów. Mamy sygnały o wynajmowaniu busów na dzień wyborów i kupowaniu znaczącej ilości płynów. Poznaliśmy mechanizmy wpływania na wynik wyborów, o których nie chcę mówić - mówił podczas konferencji prasowej Andrzej Pruś, sekretarz wojewódzki Prawa i Sprawiedliwości.
Lidia Dziura, przewodnicząca Rady Miejskiej dodała, że z informacji, które docierają do biura wynika, że jeden głos ma kosztować butelkę wódki i kilogram kiełbasy. Koordynatorem korpusu ochrony wyborów będzie radna miejska Joanna Główka, która jak sama powiedziała - postara się być dobrym strażnikiem Teksasu.
Działacze prawa i Sprawiedliwości nie zdradzili jeszcze nazwiska swojego kandydata na prezydenta Starachowic. Nieoficjalnie przymierza się do tej funkcji Andrzeja Prusia.
- Będzie to z pewnością dobry kandydat, ale za wcześnie o tym mówić. Kampanię można prowadzić, kiedy jest już zarejestrowany komitet wyborczy. Mamy jeszcze czas a ostatni będą pierwszymi- powiedział Andrzej Pruś.
W poniedziałek Prezes Rady Ministrów Donald Tusk wydał rozporządzenie w sprawie przedterminowych wyborów prezydenta Miasta Starachowice. Datę wyborów wyznaczono na niedzielę, 27 kwietnia 2014 roku. Kampania wyborcza w Starachowicach już nabiera solidnych rumieńców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?