Do nieszczęśliwego wypadku doszło w ostatnią niedzielę przed godziną 15 w jednej z miejscowości gminy Rusinów w powiecie przysuskim.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 40 - letni mężczyzna czyścił broń. Na chwilę zostawił ją w kuchni i wyszedł do innego pomieszczenia. Wtedy wiatrówką zainteresowali się dwaj kilkuletni chłopcy: 5 - letni syn mężczyzny i jego 7 - letni kolega z sąsiedztwa.
Starszy z chłopców w pewnym momencie pociągnął za spust. Śrut trafił w dłoń 5 - latka. Chłopiec został odwieziony do szpitala w Przysusze, a tamtejsi lekarze zawiadomili policjantów. Życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo. Rany dłoni zostały oczyszczone i zabezpieczone. Dziecko wróciło już do domu.
Sprawą zajmują się przysuska prokuratura i policja. Ustalane są okoliczności zdarzenia. Najprawdopodobniej na broń, z której postrzelony został 5 - latek jego ojciec nie musiał mieć pozwolenia, ale to ma być jeszcze ostatecznie potwierdzone.
- Wstępnie postępowanie jest prowadzona w kierunku nieumyślnego narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi Jarosław Zajkowski, prokurator rejonowy w Przysusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?