Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[WIDEO] Krzysztof Gumulak nie jest sam! Impreza charytatywna dla chorego piłkarza (zdjęcia)

ik
Podczas imprezy odbył się między innymi pokaz jazdy w poślizgu. Za datek chętni mogli usiąść w fotelu pasażera pojechać z kierowcami na tor.
Podczas imprezy odbył się między innymi pokaz jazdy w poślizgu. Za datek chętni mogli usiąść w fotelu pasażera pojechać z kierowcami na tor. Tadeusz Klocek
Impreza charytatywna w Strefie Łucznik. Dochód zostanie przeznaczony na pomoc Krzysztofowi Gumulakowi z Oronki Orońsko.
Event charytatywny dla piłkarza

Event charytatywny dla piłkarza

TAK BYŁO

TAK BYŁO

W czerwcu 2013 roku Zawisza Sienno podejmował piłkarzy Oronki Orońsko. 32-letni Krzysztof Gumulak, obrońca gości odbił piłkę głową i padł nieprzytomny na murawę. Doznał stłuczenia mózgu i zapadł w śpiączkę. Na początku lutego 2014 roku jego stan się poprawił, wciąż jednak nie odzyskał pełnej sprawności umysłowej. Rehabilitacja kosztuje 700 złotych tygodniowo. - Bardzo dobrze przebiega rehabilitacja. Krzysztof ma coraz mocniejsze kończyny, jest coraz silniejszy. Rehabilitanci już sadzają go na wózek inwalidzki, pionizują i fizycznie wygląda to coraz lepiej. Gorzej na razie jest ze świadomością. Tutaj ma coraz więcej przebłysków, ale do odzyskania pełnej sprawności umysłowej jest daleka droga. Trzeba być dobrej myśli i być cierpliwym - mówi z uśmiechem Ewelina Suligowska, siostra piłkarza z Orońska.

Piłkarz Oronki Orońsko od czerwca ubiegłego roku jest w śpiączce. W niedzielę zorganizowano akcję, która miała pomóc w zbiórce pieniędzy na jego leczenie i rehabilitację. Były licytacje, szybkie samochody i zmagania na kręgielni.

Krzysztof Gumulak od czerwca ubiegłego roku jest w szpitalu. Wymaga stałej opieki i rehabilitacji. To niestety są nie małe koszty. Stąd pomysł na imprezę charytatywną dla niego. Zorganizowano ją w strefie Łucznik.

- Bardzo chciałabym zabrać męża do domu - mówi Iwona Gumulak. - Ale, żeby to się udało potrzebne jest między innymi specjalne łóżko, materac, wózek pionizujący, leki, środki higieniczne i mnóstwo innych rzeczy. Nie wiem, kiedy się to uda. Ale wierzę, że mąż do nas wróci.

Organizatorami niedzielnej imprezy byli: Marzena Chełmiński, sąsiadka państwa Gumulaków z Orońska, Anna Słopiecka, Radosław Trzos i Adam Kozłowski. Do współpracy zaprosili także radomskich restauratorów i przedsiębiorców. Imprezę zorganizowano w Kręgielni Platinium. Tam w grze w kręgle zmierzyli się zaproszeni goście. Był pokaz mody i licytacje. Można było spróbować między innymi pysznych ciast.
- To dzieło pań z Orońska i okolic, one upiekły te ciasta - opowiadała Iwona Gumulak.

Na placu obok klubu Archiwum odbył się zaś pokaz motocykli, samochodów oraz Drift i Drift Taxi. Można było obejrzeć popisy kierowców, ale też za wsparcie akcji przejechać się z nimi na fotelu pasażera. Zorganizowano też wystawę statyczną, a na niej między innymi cadillaca, chryslera i polską syrenę.

Też możesz pomóc
Każdy może pomóc wpłacając pieniądze na rehabilitację i leczenie Krzysztofa Gumulaka. Oto numer konta, na które można przekazywać pieniądze. Fundacja AVALON - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, ulica Michała Kajki 80/82 lok, 04 - 620 Warszawa. BNP PARIBAS Bank Polska S.A., numer rachunku: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001. Darowizne na pomoc i ochronę zdrowia Krzysztofa Gumulaka można przekazać 1% podatku. W formularzu PIT należy podać nazwę FUNDACJA AVALON i jej KRS 0000270809. W rubryce informacje uzupełniające cel szczegółowy 1% wpisać: Gumulak, 2460.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie